Wsiadł do taksówki i oznajmił: "Proszę szybko na Pragę, moja dziewczyna umarła"

Takie sytuacje zmieniają człowieka - Krzysztof Pigulski, taksówkarz ratownik, opowiada o swoich interwencjach. - Jeśli pyta pan o śmierć, to tak: boję się jej panicznie. Nikt nie wie, co jest tam, po drugiej stronie.

[Zapling]

Ciekawe czy to artykuł pisany by ocieplić wizerunek "cierpów" ?

[michalszklarski]

@Zapling: pewnie udajo ze ratujo

[marekmarecki44]

Warszawa, jadę samochodem osiedlową ulicą, pomiędzy przejściem dla pieszych a skrzyżowaniem stoi samochód z wielkim napisem "Ratownik". Podjeżdżam bliżej, próbując ostrożnie ominąć typa i wjechać lewym pasem na skrzyżowanie, patrzę a to cierp czeka na klienta. (ʘ‿ʘ)

[S.....G]

Hejt na januszostwo, cierpów, złotówiarzy i całą bande oszukistów z TAXI jak najbardziej popieram. Jednak nie wiem jak można krytykowac taka oddolna inicjatywę - nie szkodzą, pomagają. Sami chcą. Należy się za to pochwała i stawianie za wzór, inaczej nigdy na dobre w tym kraju nic sie nie zmieni. Trzeba pokazywać dobre wzory.