Tam, gdzie rosną dyrektywy — raport z obłąkanego miasta
„Tam, gdzie rosną dyrektywy” czyli raport z miasta obłędu — reportaż, a może nawet dokument, ukazujący Parlament Europejski od środka.\n\nKilometry korytarzy w Strasbourgu i Brukseli wciągają jak labirynt. Wszystko co możesz zobaczyć to jednak tylko eklektyczna dekoracja. Prawdziwy...
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 56
- Odpowiedz
Komentarze (56)
najlepsze
Ale przynajmniej ładnie pokazuje jaką fikcją jest eurokołchoz
@pomidorowymichal1: Unia.
O ile k krajowej polityce mówią wszyscy i w sumie patrzą jakoś na ręce - to w sumie PE ma wolną amerykankę.
@Mr--A-Veed: Trzeba stworzyć UKPE (urząd kontroli parlamentu europejskiego). Nie powinien być za duży - wystarczy około 20-30tyś. ciepłych posadek. Natomiast od razu powstaje pytanie kto będzie kontrolował UKPE?
Komentarz usunięty przez moderatora
źródło: comment_RgXrVdWo4RNNNxJpcFYEJh5Mrsp7ZASw.jpg
Pobierz1) Dążenie do stworzenia nowej tożsamości mieszkańców "Europejczycy"/"naród radziecki"
2) Prymat ideologii równościowych "tolerancja"/"internacjonalizm"
3) Rzeczywista dominacja jednej nacji nad innymi - "Niemcy"/"Rosjanie"
4) Zarówno UE jak i ZSRR łączy duży biurokratyzm