@WiesniakPodbilMiasto: Dla mnie idealnym wyborem w takich wypadkach zawsze jest google street view :) przenajzwyklejsze życie na ulicach miast. Coś pięknego, szczególnie na brooklynie jesienią.
Zdjęcia ekstra , mimo to zostana zakopane bo brakuje w nich tego czego wiekszość wykopowiczy uwielbia najbardziej. Czyli arabów czarnych , islamu , kobiet w burkach , i gangów. Dla nich jest tylko jeden Londyn - ciemiężony najazdem islamu. Te zdjęcia to pewnie więc jakaś prowokacja...
Mieszkałem 3 lata w Londynie, bywam conajmniej raz w roku i musze przyznać, że to nie wszystko co możnaby pokazać...
Pracowałem w City, przy Liverpool street station, a mieszkałem na wschodzie, przy Stratford, które własnie zmienia się ' w oczach' na Olimpiadę. Tutaj wiekszość to południe jeśli się nie mylę? Fajne zdjęcia, sam mam wiele zdjęć city w codzinnym 'rush'u' - to miasto troche przypomina mi Warszawę, w której mieszkam obecnie -
@prusi: Liverpool street station sam przebiegałem 2 razy dziennie przez 3 lata w stronę Old Broad Street i Tower 42 gdzie pracowałem ;-) kurde to było kilka lat temu a cały czas we łbie mam ścieżki zapisane ;-)
Poza tym przejeździłem cały Londyn wzdłuż i wszerz na motocyklu, poznałem wiele miejsc które w ogóle nie są popularne - dlatego napisałem, że to niekoniecznie miejsce, które widzi szary mieszkaniec Londynu, chociaż wygląd innyhc jest mocno zbliżony - mieszkając w Londynie zawsze wydawało mi się 'że już tu byłem wcześniej' a tak naprawdę, to bardzo podobna ulica, na której nigdy wcześniej nie byłem ;-)
Tereny zielone i parki w Londku zaj%!iste, to prawda - w City jest mnóstwo małych parków z ławeczkami, jest jeden przy Bishopsgate, po drugiej stronie Liverpool Street Station, nie pamiętam jak się nazywa.. często tak przesiadywałem
Komentarze (130)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ech ...
w restauracji, juz na Majorke i Ibize mozna pojechac raz, a nie dwa lub trzy.
1. Vauxhall (poludniowy Londyn)
2. Vauxhall (ta sama lokacja - kladka dla pieszych kolo dworca
Pracowałem w City, przy Liverpool street station, a mieszkałem na wschodzie, przy Stratford, które własnie zmienia się ' w oczach' na Olimpiadę. Tutaj wiekszość to południe jeśli się nie mylę? Fajne zdjęcia, sam mam wiele zdjęć city w codzinnym 'rush'u' - to miasto troche przypomina mi Warszawę, w której mieszkam obecnie -
Poza tym przejeździłem cały Londyn wzdłuż i wszerz na motocyklu, poznałem wiele miejsc które w ogóle nie są popularne - dlatego napisałem, że to niekoniecznie miejsce, które widzi szary mieszkaniec Londynu, chociaż wygląd innyhc jest mocno zbliżony - mieszkając w Londynie zawsze wydawało mi się 'że już tu byłem wcześniej' a tak naprawdę, to bardzo podobna ulica, na której nigdy wcześniej nie byłem ;-)
Tereny zielone i parki w Londku zaj%!iste, to prawda - w City jest mnóstwo małych parków z ławeczkami, jest jeden przy Bishopsgate, po drugiej stronie Liverpool Street Station, nie pamiętam jak się nazywa.. często tak przesiadywałem