Powrót w Czasie Film dok. o kulisach powstania kultowego Powrotu do przyszłości

Warte zobaczenia dla osób które lubią wracać do wszystkich 3 części. Wiele ciekawostek

[latontx]

Powrót do przyszłości, Indiana Jones, Akademia policyjna, Rambo, Terminator, Predator, kilka bijatyk z Van Damme'm czy Maska :D Kiedyś to potrafili robić filmy, podczas których człowiek się nie gapi co 3 minuty na telefon (z nudy)

[getin]

@latontx: Starwarsy, Critters, Obcy, Szklana pułapka, Nieśmiertelny, Kosmiczne jaja, Willow, Scanners, Gliniarz z beverly, Ucieczka z nowego jorku, Zabójcza broń, Duch, Mad max, Batman, Robocop, Koszmar z elm street, Evil dead, Pogromcy duchów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[latontx]

@getin: Oczywiście :D Filmy, muzykę i telewizję dopadł ten sam problem, przerost formy nad treścią. Kiedyś podstawą dobrego filmu był dobry scenariusz, w okół tego tworzyło się całą resztę w miarę możliwości. Teraz mamy świetnie wyprodukowane szmiry z efektami zapierającymi dech w piersiach. Ogląda człowiek taki film i po 5 minutach nie pamięta tzw. 'highlightów'. Jedyny plus takiej sytuacji jakie jestem w stanie zauważyć to to, że to rozrywka, która

[gibonxxl]

Wszystkie te części to arcydzieło sf, którego już nigdy nie uda się powtórzyć.
Oby nigdy nie powstał żaden remake.

[P.....k]

@gibonxxl: dopóki Zemeckis żyje i ma prawa powiedział, że remake nie powstanie

[majsterV2]

@gibonxxl: Stało się już dawno ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[fidelxxx]

( ͡° ͜ʖ ͡°)

[P.....k]

@fidelxxx: uwielbiam to XD
E puto!

[zdebel]

@fidelxxx: OMFG HAHAHA XDDDDD złoto

[VanGogh]

@adam-gancarczyk: Uuuuuuu..... ( ͡º ͜ʖ͡º)

[kapusta5]

Współtwórcą scenariusza "Powrót do przyszłości" był pan Bob Gale.
W 2002 r. popełnił on tzn. napisał i scenariusz i wyreżyserował równie dobry film jak trylogia "Powrót to przyszłości". Film nosi tytuł "Interstate 60". czyli "Międzystanowa 60". U nas film pojawił się pod niefortunnym tytułem "Ale jazda".

O czym jest film. Bohater ma 22 lata i ojciec prawnik zaplanował mu już życie. Oczywiście zostanie prawnikiem, choć jest zupełnie go to nie interesuje. Problem w tym, że gra mu w duszy coś innego tylko nie wie jeszcze co. Nie wiesz co, bo nie potrafi sobie odpowiedzieć na pytanie co chciałby robić? Jest tak niezdecydowany, że wiele decyzji podejmuje w oparciu o rzut monetą. Zadaje to pytanie na przyjęciu urodzinowym. Przypadkiem pytanie usłyszał złośliwy gość Oscar W. Grant., który ma moc spełniania życzeń. Lecz nie jest dobrym czarodziejem. Jest złośliwym współczesnym chochlikiem. W tej roli Gary Oldman. Spełnia je gdy ma na to ochotę i czyni to w sposób złośliwy w rodzaju "chcę być biały i mieć dużo d..p" - zostajesz sedesem. Postanawia więc zmajstrować intrygę. Z powodu splot różnych nieprzypadkowych okoliczności bohater podejmuje się dostarczyć małą przesyłkę pod pewien adres. Być może tam spotka dziewczynę ze swoich snów, dostrzeżoną na billboardzie, która od jakiś czas nie daje ci spokoju i która go olśniewa urodą. Za dwa tygodnie ma rozmowę kwalifikacyjną do klubu przyszłych prawników. Czeka go pogrzeb za życia. Ostatnią resztką witalnych sił oraz dzięki duszy romantyka postanawia dostarczyć przesyłkę, a przede wszystkim poszukać dziewczyny z billboardu, za sprawą której trafił do zleceniodawcy. Może przy okazji uda mu się odpowiedzieć na pytanie czego chcesz od życia. Bierze kontrakt i orientuje się, że coś jest nie tak. Ma dostarczyć przesyłkę do nieistniejącego miasta Danver, które jest na końcu nieistniejącej drogi stanowej numer 60. Wydaje się, że sprawa jest beznadziejna lecz jednak w desperacji rusza w drogę. Dotrze tam? Jak odnaleźć wjazd na nieistniejącą drogę?
Po drodze spotyka napaloną dziewczyną, która szuka najlepszego kochanka i wciąż jest niezadowolona z podejmowanych prób; faceta który nie cierpi gdy ktoś nie dotrzymuje słowa; szeryfa, który zmusza do brania dragów, bo w mieście obowiązuje takie prawo; miasto prawników, w którym dwie rzeczy są pewne - oskarżenie i przegranie sprawy oraz jeszcze kilka innych nietuzinkowych postaci i miejsc.

W

[jezus_cameltoe]

@kapusta5: oglądałem dość fajne, szczególnie scena na stacji benzynowej gdzie pod groźbą eksplozji bezdomny(Guzzman) musiał umyć szybę samochodu za jabłko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[SamVimes]

W pierwszej części jest scena, gdy Marty ogląda (w przeszłości) film z występującym Ronaldem Reaganem.
- On będzie kiedyś prezydentem - mówi Marty
- Co? Ten aktor? - odpowiada z niedowierzaniem jego ojciec
Podobno ta scena tak się spodobała Reaganowi, że na pokazie kazał cofnąć taśmę i puścić sobie ten fragment jeszcze raz.

[OnufryZagloba]

@SamVimes: Nie ma takiej sceny. Jest ta:

[BooB]

Kocham ten film, a najbardziej część II i moją ukochaną deskolotkę xD Zawsze będę go kojarzył ze swoim dzieciństwem :)

[pawelek]

Film opublikowany przy okazji świętowania 21 października 2015, troszkę już w sieci leży, ale rzeczywiście ciekawy.

[k.....o]

o kurcze, nie wiedziałem, że najpierw nakręcono większość filmu ze stoltzem w roli głównej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[nadmuchane_jaja]

Fajnie ten piosenkarz powiedział: "To film, kiedy stał się międzynarodowym hitem zaczął przysparzać popularności piosence" :-) Nasz Andrzej mógłby się uczyć takiej pokory :D