Skąd wzięła się moda na pseudonaukę i dlaczego jest tak niebezpieczna? ⋆

Mimo znajomości słabych stron naukowego świata jestem przekonana, że zaufanie jej dogmatom jest najbezpieczniejszym sposobem, na przeżycie życia. Dziś pomyślę głośno o tym, dlaczego inni nie zawsze podzielają moją opinię i dlaczego pseudonauka jest jeszcze bardziej niebezpieczna, niż się nam wydaje.

[Gawronov]

Nie ma co się dziwić, że ludzie w Polsce nie przepadają za "nauką" i "autorytetami", chodzili przecież do szkoły :D

Do tego jeszcze dochodzi ideologizacja "nauki". Nauki społeczno-humanistyczno-urzędnicze (w dużej mierze) realizują de facto jakąś politykę, kierują się jej założeniami, uczą jak w niej działać i się przemieszczać. Najczęściej jest to jedna ideologia, zwłaszcza w Polsce. Ciężko się dziwić, że ludzie nie ufają naukowcom, jak "naukowiec" czy tak zwany "autorytet" plecie zideologizowane

[naukowka_pl]

@Gawronov: W wielu przypadkach jest pewnie tak, jak piszesz, ale są też na świecie, i myślę w naszym kraju, normalni ludzie i solidne autorytety. Być może jednak ich "normalność" utrudnia im przebicie się przez głosy bardziej krzykliwe. Pozdrawiam!