Dziesięciolatek z Olsztyna w kilka dni wydał na gry niemal równowartość...
![Dziesięciolatek z Olsztyna w kilka dni wydał na gry niemal równowartość...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_Xdn0wqeTGgZBYpYSr1xTBXn0JJg37Ibs,w300h194.jpg)
Dziesięcioletni chłopiec wydaje duże pieniądze na gry wideo. Ich sprzedawca nie widzi w tym niczego złego. A powinien, bo dzieci mogą kupować tylko drobiazgi. Matka chłopca chce, żeby sprawiedliwości stała się zadość. Chociaż ta sytuacja odkryła jej rodzinną...
- #
- #
- #
- #
- #
- 453
- Odpowiedz
Komentarze (453)
najlepsze
Może kupić 1 lizaka w tysiącu różnych sklepów? Czy może wydać 1500zł na gry kupując każdą w innym sklepie?
@GOOF1: § 2. Jednakże gdy osoba niezdolna do czynności prawnych zawarła umowę należącą do umów powszechnie zawieranych w drobnych bieżących sprawach życia codziennego, umowa taka staje się ważna z chwilą jej wykonania, chyba że pociąga za sobą rażące pokrzywdzenie osoby niezdolnej do czynności prawnych.
lizak chyba sie pod to lapie, nie sadzisz?
ponieważ osoba poniżej 13 roku życia czyli osoba nie posiadająca zdolności do czynności prawnych nie może być stroną umowy kupna-sprzedaży. Taka umowa jest nieważna.
Ale samodzielny zakup gry komputerowej przez 10-latka to wciąż jest "umowa dnia codziennego".
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora