@struga: tak na prawdę to gówno prawda. Typ był kilka metrów od silnika. Przecież oni stoją wewnątrz rękawa. Rękaw praktycznie dotyka poszycia samolotu i jest ustawiony centralnie na drzwi, a te są daleko przed, lub daleko za skrzydłami. Ponadto silnik jest mniej więcej w połowie długości skrzydła. Tak więc, on był dobrych kilka metrów przed/za silnikiem + kilka metrów na prawo od silnika. Typowy clickbait. Oczywiście odpowie za zaśmiecanie płyty, bo
Tytuł to chamski ClickBait. Silnik samolotu jest na skrzydle po środku. Nic do niego nie wrzucił. No ale lepiej napisać że wrzucił i że by wszystko #!$%@?ło. Zakop jako informacja nieprawdziwa
@bartja: Albo jest bardzo bogaty. Kilka lat temu przy remoncie na Okęciu folia z kontenera na odpady budowlane wkręciła się w silnik. Koszt naprawy silnika rolls-royce bagatela 1mln USD. Podwykonawca splajtował.
Maja inne "nie_europiejskie" rozumienie, jeśli chodzi o niebezpieczeństwo. Tak jak ten skośnooki Batman. Najważniejsze dla niego jest to, że ...ma kask na głowie.( ͡º͜ʖ͡º)
Komentarze (87)
najlepsze
Przecież oni stoją wewnątrz rękawa. Rękaw praktycznie dotyka poszycia samolotu i jest ustawiony centralnie na drzwi, a te są daleko przed, lub daleko za skrzydłami. Ponadto silnik jest mniej więcej w połowie długości skrzydła. Tak więc, on był dobrych kilka metrów przed/za silnikiem + kilka metrów na prawo od silnika. Typowy clickbait. Oczywiście odpowie za zaśmiecanie płyty, bo
Robią to dla szczęścia. Ten przynajmniej nie wrzucił do silnika, jak jakaś starsza babka w Chinach.
A mając do dyspozycji viagrę i cialis dalej wdychają sproszkowane jaja bawole wymieszane z rogiem nosorożca.Tradycje są dziwne.
Mam za sobą kilkadziesiąt takich lotów, jeszcze gorzej jest na wewnętrznych liniach.
@Sea-Wolf: @Baziestook:
Maja inne "nie_europiejskie" rozumienie, jeśli chodzi o niebezpieczeństwo.
Tak jak ten skośnooki Batman.
Najważniejsze dla niego jest to, że ...ma kask na głowie.( ͡º ͜ʖ͡º)