Zawsze z lekkim zażenowaniem uczestniczyłem w takich imprezach. Tam wszyscy udawali większych aniżeli faktycznie są :) dyrektor w niedopasowanym garniaku, nauczyciele wymagający by zwracać się do nich per PROFESORZE, gdy tymczasem nie mieli takich tytułów, pani sprzątaczka, która choćby nie wiem co robiła zawsze wyglądała jak sprzątaczka, nauczycielki w szpilkach udające, że nie mają swojego wieku i że kuse spódnice sprawiają, że nie są nauczycielkami tylko ważnymi osobistościami.
Komentarze (14)
najlepsze
Po dziś dzień nie
Komentarz usunięty przez moderatora