No i fajnie, tylko kilka spraw - zasięg na pełnym ładowaniu, zasięg na ładowaniu w ciągu powiedzmy godziny i czy się da przejechać choćby Polskę w ciągu powiedzmy 12-14 godzin wliczając ładowanie. Pozostaje jeszcze sprawa tegoż ładowania, albo ładowanie "z gniazdka" - wolne, albo ładowanie na stacjach - i w ciągu 5 lat kolejki na stacjach (1000000 elektryków, ładowanie nadal trwa więcej niż tankowanie) oraz sprawa podstawowa, na którą politycy w ogóle
Komentarze (3)
najlepsze