Ogromna wrzawa podniosła się po słowach Juliusa Malemy. Polityk z RPA stwierdził, że teraz to biali powinni pracować na rzecz rdzennych mieszkańców Afryki.
Dindu to jednak dzbany do kwadratu... i nikt mi nie powie, że wyniki IQ nie mają z tym nic wspólnego. Najgorsze w tym jest to, że w imię poprawności politycznej problem będzie tylko eskalować, zamiast być zgaszonym w zarodku.
a oni w głębokim poważaniu mają jakieś lewackie brednie.
@cerastes: Jak i świat zachodni. Wybór pomiędzy postępowym butem progresywno-socjalistycznymi Stanami, a komunistycznymi Chinami, jest jak wybór między rakiem i AIDS.
@zarowka12: Oczywiście że tak,nie zmienia to faktu że RPA to twór białych osadników bo czarni jedyne co wynaleźli to HIV i chaty z gówna. A i jeszcze wojny plemienne.
Wygonili białych farmerów, głód zajrzał im w oczy, to teraz zaczęli się zastanawiać, jak tu nakłonić ich do powrotu. Przecież nie mogą przyznać się do błędów, więc najlepiej będzie obrócić kota ogonem i zrobić z białych rasistów z długiem wobec czarnych.
On ma 100% rację. Biali powinni albo pracować albo opuścić RPA. Niech całkowicie uzależni byt swoich czarnych od pracy białych, jak biali wyjadą to będą ginąć z głodu tysiącami jak w zimbabwe, dobry plan.
Komentarze (93)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@cerastes: Jak i świat zachodni. Wybór pomiędzy postępowym butem progresywno-socjalistycznymi Stanami, a komunistycznymi Chinami, jest jak wybór między rakiem i AIDS.
Biali powinni albo pracować albo opuścić RPA. Niech całkowicie uzależni byt swoich czarnych od pracy białych, jak biali wyjadą to będą ginąć z głodu tysiącami jak w zimbabwe, dobry plan.