@Frytki: a jednak łapie plusy, więc komuś się to przydaje. ktoś znający biegle rosyjski i niemiecki nie znając przy tym podstawowych zwrotów w języku angielskim jest d!%!#em według Ciebie?
Może nie dostrzegam pełnego aspektu sprawy posiadania broni, ale dlaczego do samoobrony potrzebujemy akurat broni palnej z której względnie łatwo zabić? Czy powszechnie dostępny gaz albo paralizator jest, aż tak nieskuteczny? Zresztą i tak się w nie mało kto zaopatrza (ew. przynosi się gaz na imprezy żeby spróbować jak to jest).
Oczywiście rozumiem, że z broni palnej można się dłuższą chwilę (zależy ile magazynków) ostrzeliwać przeciwko bandzie zbirów z pistoletami, ale w
@Lagi: To nic osobistego, chciałem jedynie polepszyć obustronne zrozumienie wizji alternatywnego prawa, czy aby dobierane jest odpowiednie hasło. Widzisz, nie raz widziałem w dyskusji internetowej interpretację typu 'powszechny dostęp = broń na półce w Tesco przy bananach'. Ale widzę że się dobrze rozumiemy i nie ma sensu tego ciągnąć.
Nie zamieszczam w kwestii prawa linków, bo nie ma potrzeby, a i pewnie ochoty na zgłębianie zapisków; nie jest dla dociekliwych
A tak wogóle orientuje się ktoś, kto i kiedy po raz pierwszy w historii zdelegalizował broń? Czy w XVI wiecznej Polsce jakiś mieszczanin czy chłop (nie szlachta) mógł sobie za szafą trzymać szabelkę na wszelki wypadek? Pewnie prawo nie zajmowało się jeszcze wtedy takimi pierdołami. Ale w XIX wieku, (Polska pod zaborami), w krajach europy zachodniej, można było sobie mieć flintę pod ladą baru, czy już nie?
@jankotron:Nikt nigdy nie zdelegalizował broni.Chodziło Ci (prawdopodobnie) o ograniczenie dostępu do broni,a to stosowano już w starożytności.Ograniczenia związane były nie tylko ze statusem człowieka,ale także z okolicznościami i często były to prawa lokalne lub zwyczajowe.
@jankotron: Nie orientuję się dokładnie, ale zgaduję, że to dawny proceder stosowany przez kastę uważają się za wyższą wobec niższej: szlachetnie urodzeni -> chłopstwo, biali -> czarni, partyjniacy -> zwykli obywatele. Bardzo dobry sposób, żeby oduczyć "podskakiwania".
Wczoraj byłem na strzelnicy i miło spędziłem czas...
Szkoda, że coniektórzy nie są sobie w stanie wyobrazić pokojowego wykorzystywania broni...
Niemczy i Czechy z 10x większą ilością broni palnej na obywatela niż my, mają jednocześnie mniejszą przestępczość. A jeśli dodać do tego, że broń legalna jest dużo rzadziej wykorzystywana w przestępstwach od czarnorynkowej, uważam, że nie trzeba się silić na więcej argumentów.
BTW, za kilka dni będzie (niestety, oby przepadł) w Sejmie
Nikt chyba nie wie; batalia może być ciężka, znając losy poprzednich prób pozytywnych zmian.
Na pewno może 'śmierdzieć' projekt rządowy, który powstał dość niedawno, bez większego echa i głośnego poparcia, ale już na dniach będzie czytany- mam nadzieję, że nie ma parcia 'z góry władzy' na jakieś przepchnięcie go.
Komentarze (147)
najlepsze
- ołówki popełniają błędy
- samochody zmuszają ludzi do jazdy po pijaku
- łyżki zrobiły Rosie O'Donnell grubą.
http://www.zazzle.co.uk/keep_your_money_bumper_sticker-128894039597516213
http://www.zazzle.co.uk/gun_control_bumper_sticker-128746251453496575
http://www.zazzle.co.uk/hey_dumb_ass_its_lack_of_parenting_not_guns_bumper_sticker-128216955938236332
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście rozumiem, że z broni palnej można się dłuższą chwilę (zależy ile magazynków) ostrzeliwać przeciwko bandzie zbirów z pistoletami, ale w
Bo nie wymaga kontaktu z napastnikiem w zwarciu, liczenia na jego trzeźwość; zmniejsza też istotność liczby przeciwników do szans obrony.
z której względnie łatwo zabić
W większości przypadków obrony z bronią nie dochodzi do jedno/obydwustronnej strzelaniny. Zresztą, ogólnie, żal Ci zabitych oprawców?
Nie zamieszczam w kwestii prawa linków, bo nie ma potrzeby, a i pewnie ochoty na zgłębianie zapisków; nie jest dla dociekliwych
Dlatego trudno to wszystko ogarnąć.
Szkoda, że coniektórzy nie są sobie w stanie wyobrazić pokojowego wykorzystywania broni...
Niemczy i Czechy z 10x większą ilością broni palnej na obywatela niż my, mają jednocześnie mniejszą przestępczość. A jeśli dodać do tego, że broń legalna jest dużo rzadziej wykorzystywana w przestępstwach od czarnorynkowej, uważam, że nie trzeba się silić na więcej argumentów.
BTW, za kilka dni będzie (niestety, oby przepadł) w Sejmie
Nikt chyba nie wie; batalia może być ciężka, znając losy poprzednich prób pozytywnych zmian.
Na pewno może 'śmierdzieć' projekt rządowy, który powstał dość niedawno, bez większego echa i głośnego poparcia, ale już na dniach będzie czytany- mam nadzieję, że nie ma parcia 'z góry władzy' na jakieś przepchnięcie go.
Komentarz usunięty przez moderatora