Pożary zasyfionych kominów zmorą polskich strażaków
Chciałbym poruszyć pewien "branżowy" temat a mianowicie pożary kominów a tak dokładniej tego co w nich się latami odłożyło. W 2018 r. strażacy w moim powiecie wyjeżdżali ażżż do 86 takich akcji (za każdym razem 3 samochody strażackie, w tym drabina lub podnośnik). Reszta w komentarzu...
r.....9 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 222
Komentarze (222)
najlepsze
@robertt1969: Tylko te czyszczenie przez kominiarzy to często śmiech na sali. Przejedzie szczotka 3x i płać. Sam sobie sobie wyczyszczę bez porównania lepiej ale papieru nie bede miał.
Przegląd kominiarskie z usuwaniem sadzy to ok 120-150 pln.
Ubezpieczenie już za 200.
Na tyle Janusze i Grażyny wyceniają swój majątek. O zdrowiu i życiu nie wspomnę.
@eruaniel-valinor: i miał rację, bo pożar komina to wina właściciela budynku, który zaniedbał czyszczenie, więc z odszkodowania nici, elo.
Gdzieś mi też mignął post na FB jak to spaliła się jakaś agroturystyka – właścicielka Grażyna gardłowała, że to przez gości-miastowych, co za dużo do kominka podłożyli i "łogiń poszyd do kumina" – a kumin był z sera i pożar gotowy (╯°□
Komentarz usunięty przez moderatora