Aktualizacja:
"Otrzymałem odpowiedź od rzecznika praw konsumenta(nie od Netii).
Rzecznik napisał, iż otrzymał odpowiedź(skan na maila) i stanowisko dot.
interwencji, ktorej podjął się ów rzecznikw mojej sprawie.
W skanie tym Netia pisze rzecznikowi m.in. (nie wnikając w szczegóły):
a) "za przedterminowe rozwiazanie umowy wystawiliśmy notę obciążeniową ... zawierającą opłatę wyrównawczą..."
b) "uprzejmie informuję, iż ze względu na niewłaściwe informacje
dotyczące możliwości przeniesienia usług na nowy adres przekazane 30
maja 2018 r., skorygowałam w całości notę obciążeniową ... zawierającą
opłatę wyrównaczą."
c) o nagraniu- "...niestety w wyniku nieprawidłowości...niewłaściwie
poinformowaliśmy...za państwa pośrednictwem pragnę przeprosić Abonentkę
za zaistniałą sytuację oraz wynikłe niedogodnosci"
d) "informuję, że Abonentka powinna odesłać router Netia Spot ... blahblahblah"
Choć ta uwaga o routerze jest nie na miejscu, ponieważ router został
wysłany już dawno(na podany adres, burdel w Archeo?), i mam tego
potwierdzenie.
Mam nadzieję, że ich adnotacja o routerze to nie jest zapowiedź jakiejś drugiej rundy, z Netią. xD
Chcę podziękować miejskiemu rzecznikowi praw konsumenta, za podjęcie
interwencji, i skutkiem tego pozytywne(dla mnie) zakończenie sprawy.
Chcę też podziekować wypokowi, i każdemu użytkownikowi, który temat mój wykopał, plusował, bądź komentował.
Niewatpliwie miało to znaczenie w pozytywnym zakończeniu sprawy.
Wprawdzie papiery miałem mocne, i chyba trudno było mnie tu uje#ać, ale
faktem też jest, że kilka godzin po wrzuceniu tematu na wypok, zadzwonił
do mnie pracownik Netii, i powiedział(co i tak wiedzialem), że dostali
zapytanie od rzecznika, i wyślą mu za 7 dni odpowiedz.
Więc to dzięki rzecznikowi netia odpisała że ustępuje, ale kto wie czy nie mialo na to wplywu, iż tutaj o tym też przeczytali.
Wierzę, że tak.
Jeszcze raz wszystkim naprawde szczerze dziękuję.
Ja nie Paździoch, i mściwa menda nie jestem.
Niech będzie, że jest remis. :)"
=========================================================================================
Pierwotny wpis:
@Netia_Official: @NetiaSA:
Aż mnie nosi, by napisać, co myślę o firmie Netia S.A. 02-822 Warszawa ul. Poleczki 13
Na razie powstrzymam się, choć na tę chwilę.
Od 2008(to już 10 pieprzonych lat!) roku korzystam/-łem z Netii, w zasadzie nigdy nie miałem żadnych ansów.
Czasem zerwało połączenie, albo prędkość siadła, nic dziwnego adsl 10mb, linia po tepsie, miedź na wiszącym druciku, rozumiem to. Generalnie 9/10, serio.
W październiku sprzedałem/-ję chałupę, wprowadziłem się do nowej(w innej dzielnicy, te same miasto).
No to trzeba przenieść internety, oczywiscie chciałem netię, bo mi się naprawdę netiaspot podoba, z tym interfejsem, i mocnym wifi.
Kilka miesięcy wcześniej dzwonił gość z netii, o przedłuzenie umowy.
Żona rozmawiała, w zasadzie się zgodziła, z tym jednak zastrzeżeniem że nie będzie probledmów z przeniesieniem usług na nową chałupę, to ona "podpisze".
Gość stwierdził, że z tego co widzi, nie będzie problemu by przenieść usługę(głównie o internet chodzi, bo numery tel kom to żaden problem) bo to linia 10mb, żadne wielkie mecyje, podpisz pani, będziesz pani zadowolona.
Żona podopytywała czy na pewno nie będzie przeszkód, gość obiecał że bd ok, no to żona wyraziła zgodę(potem przez tel dokonali formalnosci, czyli potw tożsamosci, odczytywanie formułek, itp), cyrograf na kolejne 2 lata.
To był maj.
W październiku przeniosłem szmaty na nowy dom. Żona dzwoni do firmy Netia S.A. 02-822 Warszawa ul. Poleczki 13, by przenieść usługę.
Dobrze, to od nas ktoś przyjedzie i popatrzy.
Przyjechał jakiś chłopczyk(akurat na placu stałem, jakbym się nie zainteresował i nie zapytał czego szuka, nie wiedziałbym że to koleś od kabli), policzył słupy, i orzekł że "no, tu jest...raz, dwa, trzy słupy, tu poleci kabel, tu przerzucimy, będzie ok". no to jak ok, to ok.
Wprawdzie powiedział, że te moje stare 10mb to wszystko czego mogę się spodziewać, ale nie wybrzydzałem, na torrenty starczy.
Dziękuję, do widzenia.
Za kilkanaście dni przychodzi pismo od firmy Netia S.A. 02-822 Warszawa ul. Poleczki 13, że im bardzo przykro(wierzę im, to dobrzy ludzie), ale u mnie nie ma warunków technicznych.
Już nie wspomnę, że dosłownie w tych samych murach była już instalacja tepsy od lat, no ale nie chcą, to ok.
(Teraz mam neta od lokalnej firmy, światłowód w opcji 100mb, jakiś routerek z antenkami xD i w pytę jest)
Żona oświadczyła że rozwiązuje umowę z firmą Netia S.A. 02-822 Warszawa ul. Poleczki 13, ponieważ została wprowadzona w błąd, i podstępnie zmuszona do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem(to już taka moja interpretacja xD).
Przecież nie będę płacił przez kolejne 2 lata, po 150pln miesięcznie, za powietrze.
Oni na to, że ok- można rozwiązać umowę, żaden problem. Tylko oddać im trzeba routerek(to rozumiem), i zapłacić karę 600pln za rozw umowy przed terminem(tego nie rozumiem).
Pojechaliśmy do oddziału lokalnego, i tam oficjalnie złożyliśmy wypowiedzenie.
W międzyczasie złożyłem wniosek o zabezpieczenie i udostępnienie rozmowy z konsultantem, na podstawie której podpisano umowę.
Zgłoszenie zostało przyjęte, a następnie 05.01.2019 zamknięte, z komunikatem iż plik z rozmową będzie dostępny(poprzez portal netiaonline) od dnia 07.01.2019, na portalu netiaonline.
W dniu 09.01.2019 skontaktowałem się z infolinią(nr tel 793 800 300), gdzie zgłosiłem brak dostępu do pliku.
Pracownik twierdził niezgodnie z prawdą, że dostęp jest. Po chwili przyznał rację, ze faktycznie nie mam dostępu do pliku, ale Netia się tym zajmie.
Dnia 11.01.2019 ponownie skontaktowałem się z infolinią(nr tel 793 800 300), gdzie zgłosiłem brak dostępu do pliku. Pracownik w sposób skrajnie niekompetentny, nie potrafił powiedzieć dlaczego nie mam dostępu do pliku, po czym przyznał, że plik został zgubiony, i Netia już nim nie dysponuje.
Na szereg moich pytań, pracownik nie odpowiadał, milczał przez kilka minut(serio! xD)po czym bez słowa rozłączył się.
Od tamtej pory Netia nie odpowiada na moje zapytania wysyłane formularzem poprzez portal netiaonline, jak i na maile.
rozmowy były nagrywane, przeze mnie też. :)
Zostałem przez firmę Netia bezprawnie pozbawiony możliwości dochodzenia swoich praw, poprzez zatajenie bądź usunięcie kluczowych dowodów.
Kilka dni temu wreszczie sie pojawiły nagrania, tzn jedno nagranie, choć na liście widniały jakieś dwa.
Dwa różne ID pliku, choć to te same nagranie.
Nie wiem czy to burdel, czy ich zamierzone działanie, by zaciemnić, i zagęścić we łbie skołowanemu i wyruchanemu klientowi.
Niby udostepnili nagrania, ale jak je odsłuchałem(oczywiscie zgrałem sobie na dysk), po kilku dniach nie ma mozliwosci ponownego odsłuchania. klikam na play, i nic. Z ciekawości dziś sprawdziłem.
Jak myślicie, jaka byłaby odp netii, gdybym o tym im napisał? Prosze uzyc innej przegladarki, przeinstalowac system windows xd etc.
No to na FF próbuję, też nie można odsłuchać.
Waznosc nagrania wygasa 07.02(btw ciekawa polityka, wszystko robią by zaciemnic i komplikowac), a ono juz jest nie do odsluchania.
Ale to taka luźna dygresja, ważne że na nagraniu mam czarno na białym, że gostek powiedział że będą warun ki techniczne, z tego powodu żona podpisała umowę. I wyraźnie to zaznaczała, że tylko jeśłi będą warunki na nowym miejscu.
Jak się okazało, warunków technicznych Netia nie ma, ale za rozwiązanie umowy kaze sobie płacić 600 pln kary umownej. Yhy, już zapie.dalam.
Nie sądziłem że ta firma Netia S.A. 02-822 Warszawa ul. Poleczki 13 będzie posuwać się do tego typu bandyckich zagrań, to się w głowie nie mieści.
Pod adresem https://uokik.gov.pl/faq_internet.php#faq1345
widnieje taki zapis:
-------------
"Możliwość zakwestionowania umowy daje konsumentowi wykazanie, że operator – oferując mu usługę mobilnego internetu – wprowadził go w błąd co do zasięgu jego sieci, przez co zainteresowany sądził, że może z niej swobodnie korzystać także w swoim miejscu zamieszkania. Wtedy konsument mógłby – na podstawie art. 84 § 1 Kodeksu cywilnego uchylić się od skutków złożonego przez siebie oświadczenia woli (chęci zawarcia umowy), co oznacza w praktyce unieważnienie umowy."
Tak że ten...
Teraz jestem w trakcie pisania do miejskiego rzecznika konsumenta i prezesa UKE. Opornie mi idzie, bo mi się kurwa nie chce do tych urzędów pisać, już pominę że mam łapę złamaną i jest hardcore. xD
Swoją droga Netia w którymś piśmie napisała ze nie wyrażają zgody na postępowanie przed rzecznikiem konsumenta, czy coś. rotfl.
Żona odesłała router, chce też im zapłacić("daj spokój, będziesz z gnojami się szarpał"), ale ni kuda- ja nie zapłacę.
Zrobię wszystko by to trafiło przed jakikolwiek sąd, skoro do nich nie dociera. gdziekolwiek, gdzie będę mógł przedstawić nagranie, i pisma.
Napisałbym co myślę o firmie Netia S.A. 02-822 Warszawa ul. Poleczki 13, ale juz po pierwszym określeniu dostalbym permanentnego bana.
Nie potrafię wyrazić, jak gardzę tego typu ludźmi.
Nic to, kiedyś se ulżę. xD
Na razie se potaguję.
#internet
#bekazpodludzi
#oszustwo
#oszukujo
#netia
#netiaspot
#UKE
#uokik
#złodzieje xD
Komentarze (198)
najlepsze
A co do akcji - popieram, walcz z gnojami i nie płać ani złotówki.
#acr
@Emill: już niedługo. W najnowszych androidach google blokuje taką możliwość, żadna apka nie będzie miała możliwości nagrywania, a te co są - mają ponoć znikać z playstore. Przyjęli sobie, ewentualna ochrona prywatności rozmówcy (w różnych krajach widocznie jest z tym różnie) jest ważniejsza (a w zasadzie - ważniejsze jest posiadanie dupochrona dla google, że nie pozwalają nagrywać, bo akurat może gdzieś takie nagrywanie kogoś może
1. Przeprowadzasz się? Zawsze rozwiązuj wszystkie umowy związane z starym mieszkaniem i zawieraj nowe na nowe mieszkanie.
2. Zawsze nagrywaj rozmowę z konsultantem. Jeśli ty możesz być nagrywany powiadom konsultanta że też nagrywasz tą rozmowę.
3. Masz 14 dni na rozwiązanie umowy zawsze podpisując umowę lub zakupując produkt poza lokalem/firmą.(jakiekolwiek zrzekanie się na podpisywanej umowie tych praw nic nie daje. Odstąpienie od umowy zawartej na odległość poza lokalem przedsiębiorstwa należy ci
@komentarze: Nie da się kupić czyichś praw za podłączenie neta. Ty też nie dasz rady zrzec się swoich praw, bo system prawny ci na to nie pozwoli. Co najwyżej możesz z nich tylko nie skorzystać. Możesz komuś obiecywać zrzeczenie, ale to puste słowa. Mimo obietnic, że "za podłączenie neta nie bedę..." nadal w
strasznie ciężko mi pisać bez jednej łapki, więc literówki czy coś, wybaczta.
otóż specjalnie dla tej sprawy żonie założyłem(to techniczny tłuk) profil zaufany, i powoli popycham sprawę, ale trzeba czekac zawsze iles dni, zanim ktos zechce odpisac.
mowa o prezesie
@dos_badass: sędzie zobaczy, że zerwałeś umowę i masz do zapłacenia kasę, wyda wyrok zaoczny i na konto ci wjedzie komornik, bo nie wiem czy netia musi o każdym kroku informować i na siebie donosić.
Proponuje Ci zostawić sobie list oryginał albo zrobić zdjęcie. Ja miałem też internet od tej pseudo firmy. Zrezygnowałem wysłałem im router. Po półtora roku dostałem wezwanie do zapłacenia 380zł za router. Okazało się że przy pytaniu na maila gdzie mam odesłać router babka podała mi adres magazynu który za kilka dni miał się przenieść w inne miejsce. Podparłem się listem wysyłkowym a
boże, wszystko źle. xD
nie wiedziałem o co chodzi, okazało się że o mój nr ID abonenta, ze czytał mój wpis, i chciał pomóc, czy tam w netii coś nie pisali na mój temat.
grzecznie podziekowałem, ale to jednak wrażliwe dane, więc nie zdecydowałem się.
mam skriny kolego, odpiszesz tutaj czy dalej usuwasz wpisy z konwersacji?
23.10.2018
"Szanowna Pani,
dziękuję za korzystanie z naszej oferty. Doceniam okazane nam zaufanie i zapewniam, że dołożę
wszelkich starań, aby była Pani zadowolona z naszych usług.
Informuję, że w związku z przeniesieniem usługi internetowej i telefonicznej na nową lokalizację zmianie
ulegnie długość łącza.
Przesyłam Pani potwierdzenie zmiany warunków Umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych
oraz Parametry jakościowe usługi dostępu do internetu.
Proszę o zapoznanie się z dokumentami i zachęcam do
ciekawe, czy zareagują?
Wiem, że sfrajerzyłem. Mam awersję do prawa i sądów. Wolę nie mieć nic z nimi wspólnego :)
Tu masz fanpage firmy. Zobacz sobie nazwiska i napisz bezpośrednio do nich. Zasugeruj im januszostwo biznesu i wieśniactwo. Nigdy nie pisz do firm. Zawsze szukaj nazwisk, sprawa musi być rozwiązywana personalnie. "Na firmę" - czyli na nikogo. To taka moja dobra rada.
Z reguły wysoko postawione osoby jak ognia boją się braku klasy (czyli skojarzenia ich z wieśniactwem) i ogólną januszerką. Zasugeruj też oczywiście, że to może być wina pracowników. Żeby
"Możliwość zakwestionowania umowy daje konsumentowi wykazanie, że operator – oferując mu usługę mobilnego internetu – wprowadził go w błąd co do zasięgu jego sieci, przez co zainteresowany sądził, że może z niej swobodnie korzystać także w swoim miejscu zamieszkania. Wtedy konsument mógłby – na podstawie art. 84 § 1 Kodeksu cywilnego uchylić się od skutków złożonego przez siebie oświadczenia woli (chęci zawarcia umowy), co
wspomniany artykuł mówi o zasadzie, ja się na niego nie powołuję, mówię o podobieństwie relacji między konsumentem a usługodawcą. ;)
w sumie żadnej jeszcze reklamacji nie składałem, żona telefonicznie im powiedziała, ze rozwiązuje umowę i nic nie będzie płacić.
na netiaonline widnieje niedopłata z tytułu tego rozwiązania umowy, prawie 600pln, natomiast rachunki bieżące z nadpłatą(mamy w
Przyszedł modem,
Mi po zwiększeniu pasma - pomimo zapewnień, ze 'nic robić nie muszę'- i tak musiałem oddać stary modem. Nie było problemu, okazało się ze przyjdzie drugi. Szkoda tylk ze nikt mnie o tym nie powiadomił. Jedynie przyszedł SMS 24h przed abym był gotowy od kuriera.
Pomijając jakikolwiek brak kontaktu z ich strony i 'wrzucanie' bez zapowiedzi kuriera- odebrałem i wysłałem sprzęt.
Zapomniałem o całej sytuacji, do momentu
Super firma.
@tojakrol: Poprawili się i to mocno ostatnio.
Przykładowo, niedawno kable gdzieś zapyziały na przyłączach, już na drugi dzień wysłali typeczka do naprawy. Jeden sprawę pokpił (zdarza się na serwisie i nawet zły nie byłem), zatem kolejny telefon i równie sprawnie poszło. Nawet dowiedziałem się, że takie ponowne zgłaszanie tego samego daje wyższy
Mirku, na Boga:
*to samo miasto albo te same miasta :/
*to samo nagranie albo te same nagrania... ;/
Z Netią często czytam o głównie tego typu problemach. Na ich fanpage na pejsbuku (przynajmniej jeszcze gdy się interesowałem) codziennie pojawiała się masa postów od klientów potraktowanych podobnie, jak potraktowali Was.
Nie płać nic - skoro nie mogą wywiązać się z umowy, to za