Ojciec nie do zastąpienia
Zdrowa relacja z ojcem chroni potomstwo przed depresją, ryzykownymi zachowaniami seksualnymi oraz innymi problemami. Jak pokazują badania, stanowi też jedną z najważniejszych podstaw rozwoju osobowości. Co 20 ojciec cierpi na depresję poporodową – badanie naukowców z University of Cambridge.
jacomelli z- #
- #
- #
- #
- #
- 145
Komentarze (145)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak wróciliśmy razem z żoną z tych wakacji to mały zobaczył nas z daleka i dzida w naszym kierunku. Żona przykucnęła a ja stałem za nią i też przykucnąłem. Mały jak szybko biegł tak ominął żoną czekającą na niego z wyciągniętymi rękami i
że w drugą stronę to już nie działa, autopsja
@prosiaczek: I sądzisz, że dziecko uleczy to, gdy będzie widziało brak miłości między rodzicami, lub jeszcze coś gorszego? Jak np. kłótnie, brak dyskusji, kompromisów, wzajemnego wsparcia, porozumienia? Nic bardziej mylnego. Pozostawanie w takiej relacji uczy błędnego wzorca - a wręcz trzymania się patologii, byle tylko zostać. Nie zdziw się jak córka spotka
Wiadomo, ojciec chorował na bardzo popularną chorobę w tamtym czasie, alkoholizm, zmarł(niewydolność wątroby z tego co pamiętam) jakieś 16 lat temu jak miałem chyba 13 lat, wcześniej widywałem go co drugie wakacje.
Takie coś naprawdę psuje głowę. Widzę różnicę w zachowaniu, wychowaniu i podejściu do życia między znajomymi którzy byli wychowywani przez obojga rodziców,
Absolutnie zero, no może poza jakimiś uroczystościami, gdzie jest wino to 1-3 lampki, czyli też prawie nic.
Oczywiście tylko w weekend, w tygodniu omijam całkowicie alko (w soboty też pracuję więc zostaje sobota).
No ale mam ,,zajebiście silną psychikę" i nigdy nie pozwalam żadnemu uzależnieniu przejąć nad sobą kontroli.
Mama mnie nauczyła, że wszystko jest dla ludzi, w granicach rozsądku. Tak więc czasami nawet np raz na pół roku/rok/3 lata pozwolę nawet na
Może zapewnić nam ona takie wzorce ról płciowych, które nie tylko będą pożyteczne społecznie, ale też będą zaspokajać potrzeby emocjonalne i mężczyzn, i kobiet.
Wiem, że fajnie jest myśleć tylko o sobie — sam jeszcze jakąś cząstkę sympatii do MGTOW mam (chociaż z dnia na dzień coraz mniejszą), ale jakość naszego życia zależy też od tego, jakimi jesteśmy
Luźny kontakt ze zwykłym człowiekiem to dobra odtrutka na życie „pełne wrażeń” toczące się całymi dniami między biurkiem, łóżkiem i kiblem. A jak już znajdziesz normalnych ludzi,