Atraktor Fish XXL czyli skok na kasę wędkarzy
Do testu atraktora Fish XXL podszedłem jak totalny amator. Przeczytawszy teksty reklamowe na temat specyfiku stwierdziłem, że mogę sobie na to pozwolić. Według reklamówek nie było możliwości abym nie połowił. A jak jest na prawdę z tym "cudem" na ryby spokojnego żeru i drapieżniki"? Zapraszam.
kiryla z- #
- #
- #
- 2
- Odpowiedz
Komentarze (2)
najlepsze