Właśnie dlatego niebieski pasek powinien sam decydować czy chce być przy porodzie czy nie, a nie że go rodzinka ciśnie albo różowa. To nie jest fajny widok, swoją drogą różowa jakby widziała własne krocze to też by nie wytrzymała (która różowa widziała poród na YT i się nie skrzywiła?). Ps: i tak mnie śmieszy jego reakcja ( ͡º͜ʖ͡º)
@MinnieMouse0 tak jak nie każda kobieta chce rodzić dzieci naturalnie, tak nie każdy facet musi chcieć patrzeć w waginę jak się rodzi dziecko, nie dorabiaj do tego ideologii kocha- nie kocha.
Pozatym do trzymania za rękę na sali możesz sobie zatrudnić doule, wziąć koleżankę, matkę siostrę - nie trzeba być samemu. A facet sobie w tym czasie grzecznie poczeka na korytarzu. Ja nie widzę problemu i swojego nie zamierzam zmuszać.
Uczestniczyłem w dwóch porodach moich dzieci i stwierdzam, że dzisiejsza moda na wspólne porody to głupota. Facet powinien przeżywać to na korytarzu albo zalewać nerwy z kumplami. Patrzenie się na czystą fizjologię jest z bez sensu. Aczkolwiek każdy ma różną granicę obrzydzenia. Mnie mało co obrzydza, chyba tylko szczury. Bardziej zmęczyła mnie identyfikacja z bólem żony. Ale rozumiem, że ktoś może mieć odruch wymiotny jak kobieta rodząc wyciśnie przy okazji wczorajszy obiad...
@Kruty: to moment ryzyka utraty życia matki (małego ryzyka, ale jednak), silnego bólu i ryzyka utraty życia/uszkodzenia dziecka. Kobieta powinna mieć wsparcie partnera w tym kluczowym okresie. Uczestniczyłem w dwóch porodach moich dzieci, jeden trwał 9 godzin i bez tej pomocy, w tak długim czasie, byłoby ciężko. Podczas pierwszego porodu nie raz musiałem biec do położnych, gdy tętno przekraczało normę ... zajęte były w tym momencie zwykle jakimś posiłkiem :)
@jaromaz ależ ja nie jestem jakimś ortodoksem porodowym czy coś. "Nic co ludzkie nie jest mi obce", ale jak nie wymaga tego sytuacja to nie uważam tego za bezwzględną konieczność.
Byłem przy porodzie , nie zaglądałem aż tak jak kolega na filmie , raczej skupiałem wzrok na innych elementach. Pojawienie się dziecka to jest uczucie nie podobne do niczego innego - warto było.
Ja #!$%@? czytam te smuty i się płakać chce. Miał odruch wymiotny to miał, co w tym złego? Piękne porody z uśmiechem to tylko w filmach i to komediowych. Jednym wraca jak widzą krew, innym jak wąchają surstrominga. A dla tych, którzy jeszcze nie doświadczyli porodu, polecam popytać, albo poczytać z czym się wiąże poród, bo krew to nie jedyne czego się można spodziewać. I nie ma reguły jak ktoś zareaguje, bo
Komentarze (285)
najlepsze
Ps: i tak mnie śmieszy jego reakcja ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pozatym do trzymania za rękę na sali możesz sobie zatrudnić doule, wziąć koleżankę, matkę siostrę - nie trzeba być samemu. A facet sobie w tym czasie grzecznie poczeka na korytarzu. Ja nie widzę problemu i swojego nie zamierzam zmuszać.
Jak burmistrz na otwarcie fabryki xD
A dla tych, którzy jeszcze nie doświadczyli porodu, polecam popytać, albo poczytać z czym się wiąże poród, bo krew to nie jedyne czego się można spodziewać. I nie ma reguły jak ktoś zareaguje, bo