Gorzka prawda o "młodych, wykształconych, z dużych miast"
" Postanowiłem naszych młodych, gniewnych i pełnych wysokiego mniemania o sobie oraz pretensji do świata pokazać w nieco innym świetle. Materiały, które stanowią treść tej notki, są pieczołowicie zbierane przez koleżanki i kolegów z uczelni, zarówno wykładowców, jak i (...) dziekanatów"
lieh z- #
- #
- 137
Komentarze (137)
najlepsze
Obalanie mitu, który nie istnieje na głównej? Nie, dziękuję.
Początkowo też nie zrozumiałem, że chodziło o mianownik jako przypadek :)
Tymczasem najlepsi z najlepszych - naukowcy i dydaktycy po prostu pracują u podstaw - robią dobre publikacje, skutecznie współpracują z biznesem, robią ważną i potrzebną naukę na światowym poziomie (tak, również w Polsce), a także kształcą na porządnym poziomie nowe pokolenia.
Takich naukowców i dydaktyków z
Autor również uogólnia. Ilu w Polsce mamy studentów? Dwa lata temu było ich 1,9 mln z tendencją zwyżkową. Salonowiec wynalazł sobie kilka perełek i już twierdzi, że całe 2 miliony "młodych i wykształconych" to banda ni mniej ni więcej d###%i.
A wykładowca na uczelni, pokroju dra Dominika Smyrgały? Gdyby miał łeb na karku pracowałby teraz w dyplomacji jako ekspert za 10-20 razy (zwłaszcza że ukończył akademię dyplomatyczną przy MSZ) więcej
Komentarz usunięty przez moderatora
przypadek z UEK (egzamin poprawkowy; chyba z planowania przestrzennego) , kierunek GOSPODARKA PRZESTRZENNA!
wykładowca, pytanie ratunkowe : no to ile mamy województw w Polsce :
student 2go roku : yyyyyyyyy y yy yyyyy 30 ?