Wiedza Zero
Czy promowanie wolnego dostępu do wiedzy w krajach rozwijających się ma jakikolwiek sens? I co ma z tym wspólnego zasada neutralności sieci? Oraz jak rząd Chile przyczynił się do uwalenia tego pomysłu? Zapraszam na krótki artykuł poruszający te kwestie, z zarysowaniem niewolnictwa na Fidżi w tle.
Dwadziescia_jeden z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 52
- Odpowiedz
Komentarze (52)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
https://en.wikipedia.org/wiki/Dumb_pipe
W skrócie:
Dostawcy internetu chcą kasę. Od użytkowników treści już ciągną ale wpadli na pomysł, że od dostawców treści też mogą. Dostawcy nie chcą płacić. Wiąże się to z wieloma zagrożeniami - wyróżnianie treści sponsorowanych np. (hasło do wygooglowania - "neutralność sieci dlaczego jest ważna")
Politycy są głupi bo dali sobie wmówić,
Po drugie trzeci świat to wysypisko śmieci (elektronicznych także) krajów pierwszego świata. To co się zepsuło i nie opłaca się naprawić spada na Afrykę, Chiny lub Wietnam. Tam się to naprawia i sprzedaje dalej.
Po trzecie Ci so próbuja przepłynąć morze śródziemne lub normalnie przyjechali do Europy nie są statystycznymi Afrykanami. Mają więcej pieniędzy, czasem z nielegalnych źródeł.
Zgadzam się, że głupie pomaganie Afryce nie ma sensu i głównie nabija kasę organizacją które to robią, nie pomagając a bardzo często szkodząc. Ale jest też wiele instytucji
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora