To nie Wenezuela, to dzisiejsza Francja.
Scena ukazuje grupę spacyfikowanej przez policję, podczas akcji przeciw "żółtym kamizelkom", młodzieży ze szkół średnich. Trochę szok. Chcę wierzyć, że to nie jest jakaś inscenizacja na potrzeby propagandy...
tombeczka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 146
Komentarze (146)
najlepsze
Dlaczego? Pamiętam gówniarskie czasy, jak pojawiła się okazja do rozróby, to się ją robiło. W młodej głowie nikła jest świadomość tego, że niszczy się cudze mienia albo, że komuś może stać się krzywda. Jest adrenalina, coś się dzieje.
I wcale mnie nie dziwi, że policja to okiełznała. Kto jak nie oni, rodzice? Nauczyciele?
Komentarz usunięty przez moderatora