Na B---ę od Grubasa i tak nie liczę niezależnie od okoliczności. Niby seria została zakończona w okresie jej szczytowej jakości, ale Wałaszek obecnie się wypalił i najpewniej by wyprodukował g---o. Blok Ekipa i Egzorcysta (drugi nieco lepszy) to przykłady tego wypalenia: wymuszony humor, słaby poziom abstrakcji (B---a, Galaktyczne Lektury, Gniew Dzidy były zajebiste bo łączyły gimnazjalny humor z parodią polskiego społeczeństwa i poczuciem humoru rodem Monty Pythona, np "Drzewo na środku kosmosu
@PodprzestrzennyKolektywPizzy: A mnie się wydaje, że Walaszkowi doskonale pracowało się w klimacie B---y. To nie kwestia wypalenia, ale zupełnie innych realiów - musiał od nowa zbudować uniwersum, w którym miał na nowo tworzyć specyficzny humor. Zobacz - w tych późniejszych odcinkach Kapitana B---y humor był na takim poziomie, że niemal każda scena jest tam śmieszna i nadaje się do kompilacji "best scenes of". W Blok Ekipie śmieszne są najwyżej sytuacje,
@andromenda: to też budowało klimat uniwersum. W kulturze kosmici są przedstawiani jako potężne cywilizacje stojąca dużo wyżej nad ludźmi, a tutaj mamy taki kontrast: pijaki, debile, nieudacznicy, złodzieje i nieroby z bardzo przyziemnymi problemami, zamiast być kimś ważnym w kosmosie, to są jego zakałą xD. Statki kosmiczne w kształcie pindola, rakiety na lpg, plaga homoseksualizmu - czy tak ktoś z nas wyobraża sobie kosmitów? To po paru odcinkach jest tak
Komentarze (166)
najlepsze
Tępe chuje i jaszczurki.
A tu taki pedatór poważny
Gdzie JEB JEB JEB JEB JEB ja się pytam!