Ja #!$%@?ę, byłem kiedyś świadkiem takiego geniuszu. Facet miał benzynę w szklance, myślałem, że szybko chluśnie całość o ogień na jeden raz i tyle. A ten geniusz chciał se pomalutku wylewać benzynę ze szklanki. Miałem wtedy z 10 lat a już wiedziałem że to #!$%@? pomysł. Całe szczęście że miał tylko szklankę z benzyną a nie jakiś większy baniak.
Jak mam zamiar polać np grilla jakąś substancją łatwopalną to nie leje z butelki ,tylko w nakretke. I z tej nakrętki w grilla. Właśnie w razie jak by płomień miał pójść po strumieniu do butelki.
Komentarze (73)
najlepsze