Nauczyciel roku bije w polską szkołę: Pruski model, który nadal trzyma się...
"System edukacji w Polsce ma cały czas poważny grzech na sumieniu: nie uczy umiejętności uczenia się nowych umiejętności, krytycznego i kreatywnego myślenia – to dwie strony tego samego medalu – oraz kompetencji intra- oraz interpersonalnych" - mówi w rozmowie z dziennik.pl Przemysław...
jezkleofas z- #
- #
- #
- 184
- Odpowiedz
Komentarze (184)
najlepsze
Krew mnie zalewa jak z kimś rozmawiam z człowiekiem po studiach i on mi mówi, że on nie jest się w stanie czegoś nauczyć bo nie było tego na studiach albo nie ma mu kto pokazać. I to jeszcze dzisiaj, w dobie
@karenpommeroy: Tego powinna uczyć podstawówka, zamiast zapychać pamięc bezsensownymi datami, nieprzydatnymi faktami i statystykami.
Komentarz usunięty przez moderatora
Osobiście nie uważam, że zadaniem studiów wyższych powinna być produkcja pracowników dla mitycznego "rynku", o którym nie wiadomo jak będzie wyglądał za 5 lat.
Chociaż po latach trochę je rozumiem. Pewnie też byśmy się zbuntowali jakby polonistka kazała nam czytać same romanse/babską literaturę jako lektury, a tym większe byłoby nasze oburzenie jeżeli wyszłoby to poza program.
Zresztą z tego co pamiętam to największy problem miały chodzące
Każdy kierowca wie, że jak jest ograniczenie do 90 a jakiś pojazd jedzie 75 km/h to prawie na pewno za kierownicą siedzi baba.
Uwaga! niepopularna opinia: wydaje mi się, że
@aborygo: Tłumaczenie: System szkolny został zaprojektowany z myślą o leniwych uczniach o niskim poziomie inteligencji.
organizowany jest przez ZNP, a dokładnie przez redakcje gazety "Głos nauczycielski" wydawanej przez ZG ZNP.
o wyborze zwycięzcy decyduje Jury wybrane przez ZG ZNP.
teoretycznie kandydatów mogą zgłaszać uczniowie i rodzice - ale ilu z Was wiedziało, ze w ogóle takie pisemko wychodzi i organizuje taki konkurs - w praktyce zgłaszani sa członkowie ZNP przez przewodniczących swoich szkolnych kół ZNP.
jedyny powód la którego
Jak to wygląda? Siedzisz i słuchasz, tyle.
Polska szkoła nic, ani nikogo nie rozwija, bo nie ma za co, nie ma kto tego robić, ani gdzie.
Dziś się pewnie to i owo zmieniło, ale starsze roczniki pamiętają jak było.
W szkole podstawowej i ogólnie we wczesnych latach bardzo interesowała mnie biologia, ale to tylko dzięki temu, że osoba prowadząca te lekcje, potrafiła