@Seraf: A dlaczego w tym artykule nie jest wspomniane że w tym czasie WB była u szczytu ekspansji kolonialnej, miała ekstremalnie dużo towarów handlowych, za które nie płaciła cła. Nic nie powstaje z powietrza.
@MajkiFajki: Oglądaliście wielokrotnie, nawet na Wykopie zdjęcia z początku wieku z Ameryki? Znacie rysunki Van Gogha?
To był okres kiedy istnienie lewicy, związków zawodowch miało sens. Optymalizacja kosztów wczesnego kapitalizmu nie brała pod uwagę czegoś takiego jak humanitaryzm. Co by nie sądzić o lewicy obecnie, historycznie zwiększyła one szanse sprzedawania towaru jakim jest praca na bardziej godziwych warunkach.
"[...]konsumpcja przez robotników takich luksusów jak herbata i cukier wzrosła; godziny pracy zmniejszyły się.”[17] Średnie bezrobocie w Wielkiej Brytanii i USA w latach 1881-1920 wynosiło 4,6%.[18]
Powyższe fakty i dane jednoznacznie pokazują, że komunistyczne i socjalistyczne opowieści o “XIX wiecznym drapieżnym kapitalizmie” można włożyć między bajki. "
Oczywiście, że Wlk. Bytania doszła do bogactwa przez wyzysk kolonii. Porównywanie jej z Hiszpanią jest śmieszne. Brytyjczycy byli mieszkańcami największego imperium w historii świata. Z każdej podległej kolonii wypompowali ile tylko się dało. A że dzięki liberalizmowi owe kolonie mogły w ogóle przetrwać to już inna sprawa.
Jak uzyskali 1600% wzrostu w ciągu 100 lat, skoro wzrastali rocznie o 2%? By wzrosnąć o 1600% w 100 lat, musiałby wynosić 7% rocznie...
Skoro wynosił 2%, to znaczy, że realny wzrost wyniósł 600%. 60% wzrostu było wymysłem. A skoro 4-krotnie zwiększyła się liczba ludności, to w ciągu 100% lat zarobki nie wzrosły o 100%, ale o 75%.
Kiedyś napiszę esej, "czemu skrajny liberalizm i socjalizm są skazane na porażkę".
Po pierwsze, w artykule dokładnie jest napisane, iż płace zwiększyły się dwa razy w każdym półwieczu, ostatecznie więc zwiększyły się czterokrotnie. Przy deflacji na poziomie prawie o 60%, ceny spadły 2,5 krotnie (40% * 2,5 = 100%). Daje to realne dochody powiększone 10-cio krotnie.
2% wzrostu po wieku XVIII, z mniejszym kapitałem (bez pieniądza fiducjarnego i super dostępnych kredytów), gdy państwo zarabiało, a nie się tylko zadłużało. Zauważ, że GB w tym okresie zarabiała kasę i miała jej więcej niż potrzebowała - z nadwyżkami mogła robić co chce (szło na kolonie). Patrząc na Polskę - co z tego, że mamy też 2% przyrostu PKB, jeśli w tym samym czasie wzrosło nam zadłużenie o 5%! Jeśli Polacy mieliby oddać teraz dług rządu, to każdy musiałby oddać połowę swojego majątku. Więc realnie niestety zostajemy
stary to że ty masz dwa razy lepiej niż twój ojciec 30 lat temu to niby fajnie, ale że właściciel fabryki ma 10 razy lepiej niż jego ojciec to już wqurwia... a czerwoni obiecywali że wszyscy po równo...
Komentarze (208)
najlepsze
Polecam wszystkim, którzy uważają że Państwo jest od rozwiązywania problemów ... jest zupełnie na odwrót
To był okres kiedy istnienie lewicy, związków zawodowch miało sens. Optymalizacja kosztów wczesnego kapitalizmu nie brała pod uwagę czegoś takiego jak humanitaryzm. Co by nie sądzić o lewicy obecnie, historycznie zwiększyła one szanse sprzedawania towaru jakim jest praca na bardziej godziwych warunkach.
Na bajki jak to wszyscy byli szczęśliwi to ja już jestem za stary, w CCCP też panował dobrobyt.
Ale że różnica poziomów życia była wręcz niewyobrażalna, oraz że tempo zmian na leprze zawdzięczamy kapitalizmowi to już twierdzenia niepodważalne
Powyższe fakty i dane jednoznacznie pokazują, że komunistyczne i socjalistyczne opowieści o “XIX wiecznym drapieżnym kapitalizmie” można włożyć między bajki. "
gidze tu dowód że dzieci nie pracowały?
dziś
Skoro wynosił 2%, to znaczy, że realny wzrost wyniósł 600%. 60% wzrostu było wymysłem. A skoro 4-krotnie zwiększyła się liczba ludności, to w ciągu 100% lat zarobki nie wzrosły o 100%, ale o 75%.
Kiedyś napiszę esej, "czemu skrajny liberalizm i socjalizm są skazane na porażkę".
Komentarz usunięty przez moderatora
Po pierwsze, w artykule dokładnie jest napisane, iż płace zwiększyły się dwa razy w każdym półwieczu, ostatecznie więc zwiększyły się czterokrotnie. Przy deflacji na poziomie prawie o 60%, ceny spadły 2,5 krotnie (40% * 2,5 = 100%). Daje to realne dochody powiększone 10-cio krotnie.
2% wzrostu po wieku XVIII, z mniejszym kapitałem (bez pieniądza fiducjarnego i super dostępnych kredytów), gdy państwo zarabiało, a nie się tylko zadłużało. Zauważ, że GB w tym okresie zarabiała kasę i miała jej więcej niż potrzebowała - z nadwyżkami mogła robić co chce (szło na kolonie). Patrząc na Polskę - co z tego, że mamy też 2% przyrostu PKB, jeśli w tym samym czasie wzrosło nam zadłużenie o 5%! Jeśli Polacy mieliby oddać teraz dług rządu, to każdy musiałby oddać połowę swojego majątku. Więc realnie niestety zostajemy
stary to że ty masz dwa razy lepiej niż twój ojciec 30 lat temu to niby fajnie, ale że właściciel fabryki ma 10 razy lepiej niż jego ojciec to już wqurwia... a czerwoni obiecywali że wszyscy po równo...
Ty j!!any antysemito.
Co cie boli? Sprawdź w słowniku, co to słowo oznacza, bo żeś wyskoczył jak filip z konopi z tym
tutaj znajdziesz odpowiedź:
http://www.youtube.com/watch?v=m-LJ3wZjD4I&feature=related#t=12m03s