Z tymi bajkami na laptopie w tej sytuacji to mi właśnie mózg wybuchł. Jako internauta z wieloletnim stażem, rzadko coś w internecie mnie szokuje. Tu jestem absolutnie zdruzgotany.
Panie Bartoszu życzę z całego serca wszystkiego dobrego dla Madzi. Niech Pan pomyśli również o zbiórce. I jeśli może pan powiedzieć czy stan Madzi chociaż trochę się polepszył? Od wczoraj nie mogę przestać myśleć o Pana córeczce...
@bartosz-lipski Bardzo współczuję Madzi i Wam rodzicom. Cholernie trudna sytuacja. Ciągnij wszystko przez kancelarię prawniczą. Znajdź taką, która weźmie % od wygranej ale po uzyskaniu pieniędzy na leczenie. Wtedy będą się bardziej starali. Prócz tego trzeba sprawę nagłośnić jak się da...
A jak dziecko sobie z tym radzi? Boli ją cały czas czy tylko w trakcie zmiany opatrunku?
Szczerze wspolczuje calej sytuacji. I jeszcze to zderzenie z machina urzednicza.
Dziwie sie w ogole, ze dostep do tak odpowiedzialnego stanowiska jak opiekun do dzieci, jest tak swobodny. Znam kilka przedszkolanek, ktore sa niezrownowazone psychicznie. Nie pozostawilbym pod ich opieka swojego dziecka za zadne pieniadze. A jakie sa mozlowosci weryfikacji opiekuna? Az sie boje
Trzymam kciuki z całych sił żeby córeczka wracała do zdrowia jak najszybciej i jak najmniej boleśnie. Straszna tragedia, którą potęguje jeszcze dodatkowo zła wola ze strony miasta i osób odpowiedzialnych. To okropne, że ludzie nie potrafią przyjąć na siebie odpowiedzialności za to co robią. W takich chwilach chciałoby się wierzyć w karmę. Aż miałem łzy w oczach czytając powyższe wpisy. Jako ojciec małego szkraba nawet nie potrafię sobie wyobrazić co bym zrobił
@bartosz-lipski : Wystąp do przeniesienia sprawy do innego prokuratora bo tutaj chyba znajomości grają rolę. Współczuję Tobie tej sytuacji, bądź silny.
Komentarze (184)
najlepsze
Jako internauta z wieloletnim stażem, rzadko coś w internecie mnie szokuje. Tu jestem absolutnie zdruzgotany.
Bardzo współczuję Madzi i Wam rodzicom. Cholernie trudna sytuacja.
Ciągnij wszystko przez kancelarię prawniczą. Znajdź taką, która weźmie % od wygranej ale po uzyskaniu pieniędzy na leczenie. Wtedy będą się bardziej starali.
Prócz tego trzeba sprawę nagłośnić jak się da...
A jak dziecko sobie z tym radzi? Boli ją cały czas czy tylko w trakcie zmiany opatrunku?
Komentarz usunięty przez moderatora
Dziwie sie w ogole, ze dostep do tak odpowiedzialnego stanowiska jak opiekun do dzieci, jest tak swobodny. Znam kilka przedszkolanek, ktore sa niezrownowazone psychicznie. Nie pozostawilbym pod ich opieka swojego dziecka za zadne pieniadze. A jakie sa mozlowosci weryfikacji opiekuna? Az sie boje
Aż miałem łzy w oczach czytając powyższe wpisy. Jako ojciec małego szkraba nawet nie potrafię sobie wyobrazić co bym zrobił