Zmiótł z drogi Stefana i jego rodzinę. "To było jak zderzenie z czołgiem"
- Marcin na Słowację zabrał żonę i nastoletnią córkę. W porsche było sporo bagażu. Auto ważyło prawie 2,5 tony. A on jechał "na zderzaku" ferrari, które ma hamulce rodem z Formuły 1, które może stanąć niemal w miejscu. Szaleństwo - mówi znajomy rodziny.
Przyczajenie z- #
- #
- #
- #
- #
- 55
- Odpowiedz
Komentarze (55)
najlepsze