Google pozwala firmom trzecim czytać cudzą pocztę i nie widzi w tym nic złego.

Google broni polityki udostępniania danych z Gmaila zewnętrznym firmom – wynika z listu zaadresowanego przez Susan Molinari. Użytkownicy dbający o prywatność winni pomyśleć o zamiennikach - np. ProtonMail.

[Pawcio_cukierek]

Alternatywy:

-Protonmail
-Tutanota
-Nextcloud
-startmail

[airflame]

@Pawcio_cukierek: Lub wykupić sobie domenę i postawić serwer z pocztą...

[k.....l]

@Pawcio_cukierek: na protonie mozna od niedawna miec fajny krotki adres @pm.me :)

[kwanty]

G---o burza jak zwykle...

W skrócie, google daje możliwość zainstalowania aplikacji której my pozwolimy czytać treść naszych e-maili. To są oczywiście aplikacje "firm trzecich".

Dla przykładu użytkowni może sobie zainstalować aplikację Facebook, która będzie czytać nasze e-maile, książkę adresową, etc... i na tej podstawie podpowie kogo dołączyć do znajomych, etc... No ale instalując aplikację Facebook to my się zgadzamy że będzie ona używać googlowego konta!!!

Inny

[denerwujesie]

@kwanty: Czyli analogicznie do uprawnień w Androidzie.
Tylko czy taki Windows zapisuje każde stuknięcie w klawiaturę? Wątpię. Jeszcze niedawno hulała po necie informacja, że Chrome ma prawo zagwarantowane regulaminem do każdej treści która zostanie wprowadzona za jej pośrednictwem. Otrzymujemy multum usług za free. Staliśmy się owcami do strzyżenia. A każdy chciałby być pasterzem.

[Arturian]

Czekajcie na dzień zero i wielkie swiatowe p-----------e. Pamietajcie. Kiedys te gowna wyciekną, prędzej czy później i po adresie e-mail kazdy bedzie mogl sprawdzic jakie p---o lubicie, co wpisujecie w google, co pisaliscie, kogo obgadywaliscie.
To zdezorganizuje k---a caly swiat bo kazdy ma cos czego sie wstydzi.
VPNy, rozne poczty, unikanie uslug google, do p---o najlepiej sobie kupcie tablet spermoodporny, ktory bedzie tylko do tego, internet mobilny zarejestrowany na zula no i

[Pawcio_cukierek]

@Arturian: Trzymanie wszystkich swoich danych u jednego dostawcy nie jest zbyt rozsądne długoterminowo. A google ma dane o wszystkim :)

[Arturian]

@Droper: bo robi się żulom pod górkę i zamyka śmietniki na klucz. Zawsze zostawiam otwarty.

[LordEldingar]

Bo też nic złego w tym nie ma. Ot, kolejny przykład, że ludzie to ameby umysłowe. Parują z pocztą aplikację, która wprost wskazuje, że będzie miała dostęp do treści wiadomości, nierzadko zresztą cała jej funkcjonalność polega na skanowaniu maili... a potem szok niedowierzanie bo aplikacja ma dostęp do maili. Wtf?

[LordEldingar]

@quickpick: Nie trzeba mieć pojęcia jak coś działa, wystarczy nie być debilem i czytać komunikaty i informacje o tym, na co się zgadza.

Ktoś kto dostaje wyraźne, i jasno sformułowane ostrzeżenie (zrzut w załączniku) i zamiast przeczytać klika w ciemno "zezwól" a potem jest zdziwiony, zdecydowanie jest amebą umysłową.

[vibro_vagins]

Kiedyś Gmail był alternatywą, teraz szukamy alternatywy dla Gmaila, a potem będziemy szukać alternatywy dla alternatywy Gmaila.

[mathijas]

No ale to chodzi o dane które są udostępniane aplikacjom po wyrażeniu zgody na dostęp do maila i kontaktów. Serio ktoś nie wiedział, że jak się trzeciej firmie udostępnia dostęp do maila to ta firma sobie zrobi z tym co chce? :O no chyba po to jest pytanie o dostęp? Nie chcesz, nie udostępniaj i nie korzystaj z takiej aplikacji!

[Opipramoli_dihydrochloridum]

@mathijas na 42 komentarze widać ,że tylko dwie osoby przeczytały artykuł. Coś takiego :)

[did4skalia]

Niefajne...
Co prawda z moich e-maili się g---o dowiedzą, jak i gówniane haki znajdą...
Ale kto by się tam mną przejmował, czy innym szarakiem podobnym do mnie?
Są "grubsze ryby" które na pewno coś ciekawego "pokazały" i "pokażą" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Cyrus717]

@did4skalia: Po co im mieć haki na jakiegoś polaczka?

[did4skalia]

Niefajne...
Co prawda z moich e-maili się g---o dowiedzą, jak i gówniane haki znajdą...
Ale kto by się tam mną przejmował, czy innym szarakiem podobnym do mnie?
Są "grubsze ryby" które na pewno coś ciekawego "pokazały" i "pokażą" ( ͡° ͜ʖ ͡°)