Google pozwala firmom trzecim czytać cudzą pocztę i nie widzi w tym nic złego.

Google broni polityki udostępniania danych z Gmaila zewnętrznym firmom – wynika z listu zaadresowanego przez Susan Molinari. Użytkownicy dbający o prywatność winni pomyśleć o zamiennikach - np. ProtonMail.

[123tomek]

To ja tylko tradycyjnie zacytuję regulamin na jaki się wszyscy zgadzamy (a czy świadomie to już inna kwestia):

"Przesyłając, wgrywając, dostarczając, zapisując, przechowując, wysyłając lub odbierając materiały do lub za pośrednictwem Usług, użytkownik udziela firmie Google (i jej współpracownikom) ważnej na całym świecie licencji na wykorzystywanie, udostępnianie, przechowywanie, reprodukowanie, modyfikowanie, przesyłanie, publikowanie, publiczne prezentowanie i wyświetlanie oraz rozpowszechnianie tych materiałów, a także na tworzenie na ich podstawie opracowań (dzieł pochodnych, na przykład

[Gilley]

no to powodzenia z pełnego korzystania z androida w telefonie bez konta w google.

[ksiak]

@Gilley: i tym samym pięknie to pokazuje jaki mamy wybór, a raczej, że go nie mamy.

[Gilley]

@ksiak nie, przyznaje się bez bicia. Ale jak swojego czasu szukałem czegoś (w momencie gdy okazało się że Ubuntu phone nie ujrzy światła dziennego) to troszkę się naczytałem. I nie, nie namówili mnie na nic żebym chociaż przetestował.

[vibro_vagins]

Kiedyś Gmail był alternatywą, teraz szukamy alternatywy dla Gmaila, a potem będziemy szukać alternatywy dla alternatywy Gmaila.

[vibro_vagins]

Kiedyś Gmail był alternatywą, teraz szukamy alternatywy dla Gmaila, a potem będziemy szukać alternatywy dla alternatywy Gmaila.

[proszebardzo2]

Do kogo pisać w sprawie cennika?

[did4skalia]

Niefajne...
Co prawda z moich e-maili się gówno dowiedzą, jak i gówniane haki znajdą...
Ale kto by się tam mną przejmował, czy innym szarakiem podobnym do mnie?
Są "grubsze ryby" które na pewno coś ciekawego "pokazały" i "pokażą" ( ͡° ͜ʖ ͡°)