Twierdzi, że płaci alimenty na nie swoje dziecko
![Twierdzi, że płaci alimenty na nie swoje dziecko](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_vdZfa8QjovjzJV6RndHLsqol60kG19JR,w300h194.jpg)
Pan Adam twierdzi, że płaci alimenty na nie swoje dziecko. Mężczyzna wziął ślub w 2006 r. W momencie zawierania związku, jego partnerka była w ciąży. Para spotykała się wcześniej, więc pan Adam przez lata sądził, że ma biologicznego syna. Aż do momentu, gdy wykonał testy DNA.
- #
- #
- #
- 258
Komentarze (258)
najlepsze
Pan Adam twierdzi, że płaci alimenty na nie swoje dziecko. Mężczyzna wziął ślub w 2006 r. W momencie zawierania związku, jego partnerka była w ciąży. Para spotykała się wcześniej, więc pan Adam przez lata sądził, że ma biologicznego syna. Aż do momentu, gdy wykonał testy DNA.
Pan Adam ma 42 lata, od 20 lat mieszka w
@nuka-cola: z jednej strony widać, że koleś zbytnio rozgarnięty to nie jest, ale to nie znaczy, że można z niego doić kasę. Ma czarno na białym, że kaszojad nie jego to nie powinien płacić. Co za powalony kraj
Dlatego nigdy nie będę bronić sądów. Relacja sąd - obywatel przypomina relację pan - sługa. Pan każe, sługa musi.
@eldoka: kto powiedział, że bym się przyznał? :D
p.s. idąc tokiem rozumowania prokuratora można by zrobić spis matek samotnie wychowujących dzieci oraz samotnych bezdzietnych mężczyzn i losowo dokooptować im po dzieciaku do utrzymania.
Partner nie spełnił warunku umowy punkt 2. "wierność" umowę można zerwać i pozwać partnera do sądu o odszkodowanie za stracony czas i zwrot poniesionych kosztów z odsetkami. 80% związków byłaby bez ślubu, a reszta by się pilnowała :D