Pisałem już kiedyś jak wyglada to w świecie materiałów Bud. Jest tak samo. Niemcy mogą wyprodukować produkt, oznaczyć go znakiem CE i sprzedawać tam gdzie chcą. Polacy zrobią dokładnie tak samo i zonk. Ludzie weźcie głęboki oddech i zrozumcie wreszcie ze UE nas wyniszcza. To twór mający na celu ułatwienie silnej gospodarce niemieckiej znalezienia nowych rynków zbytu.
@myszkowy: Polecam przeczytać jeszcze raz ten artykuł. Ze zrozumieniem. Jeśli w ogóle się do niego odnosisz, a nie po prostu sobie zupełnie w oderwaniu od tematu piszesz.
Problemem Ursusa jest tutaj obchodzenie prawa unijnego przez Niemcy. Niemcy nam szkodzą, a nie prawo unijne. Artykuł sugeruje wręcz, że potrzebne jest bardziej restrykcyjne prawo unijne, żeby państwa takie jak Niemcy nie mogły oszukiwać.
Sporo rzeczy w UE jest patologicznych, ale akurat idea
@myszkowy: Prawo unijne obowiązuje wszystkie kraje UE, ale nie wszystkie się do niego stosują. Z tego co wiem nawet Polska nie stosuje w 100% wszystkich dyrektyw.
@Klosinski: trzeba mieć własny przemysł, który będzie oferował produkty w niższej cenie, polacy to nie niemcy, że są w stanie kupować rodzime produkty tylko dlatego że są polskie
@Klosinski: Przede wszystkim przydałaby się sieć sprzedaży. Obecnie cała Polska wydaje forsę w lidlu biedrze i kauflandzie. Nie zawsze da się kupić tam polski produkt nie wspominam już o tym że absolutnie nie są one promowanie. Już samo zawalenie całej półki trucizną od danone i wepchanie w kąt bakomy, mlekovity, rolmlecza, piątnicy i innych robi kiepską robotę.
Tymczasem nasza najsilniejsza marka Społem jest rozkradziona przez rozdrobnienie praw na regionalnych przedstawicieli,
@mrok8: zmienili nazwę na Star... warto również dodać, że w Słubicach znajduje się stacja benzynowa pod szyldem ARAL - chociaż w Polsce ta firma już nie istnieje, a naprawdę jest to BP (widać na wydrukach z kas fiskalnych). Dlaczego tak? Bo niemiaszki nie tankują na innych stacjach niż niemieckie.
@Tison: Jaki absurd? Największe gospodarki dzięki takiemu podejściu do sprawy osiągnęły sukces. Francuz jak przyjedzie do Polski robi zakupy tylko w swoich sklepach, nawet jeśli musi dołożyć 20 km do drogi więcej. Tak są mentalnie wychowani.
Komentarze (171)
najlepsze
Polecam przeczytać jeszcze raz ten artykuł. Ze zrozumieniem. Jeśli w ogóle się do niego odnosisz, a nie po prostu sobie zupełnie w oderwaniu od tematu piszesz.
Problemem Ursusa jest tutaj obchodzenie prawa unijnego przez Niemcy. Niemcy nam szkodzą, a nie prawo unijne. Artykuł sugeruje wręcz, że potrzebne jest bardziej restrykcyjne prawo unijne, żeby państwa takie jak Niemcy nie mogły oszukiwać.
Sporo rzeczy w UE jest patologicznych, ale akurat idea
Prawo unijne obowiązuje wszystkie kraje UE, ale nie wszystkie się do niego stosują. Z tego co wiem nawet Polska nie stosuje w 100% wszystkich dyrektyw.
Tymczasem nasza najsilniejsza marka Społem jest rozkradziona przez rozdrobnienie praw na regionalnych przedstawicieli,
Nie dość, że to już było na Wykopie to zostało wyjaśnione.
Duplikaty:
https://www.wykop.pl/link/3744909/prezes-ursus-a-urzednicy-z-niemiec-czesto-blokuja-wejscie-na-ich-rynek/
https://www.wykop.pl/link/3180143/niemcy-chca-polskich-ursusow-ale-urzednicy-im-na-to-nie-pozwalaja/
Rozwiązanie:
https://www.wykop.pl/link/3279465/dzieki-osobistej-interwencji-morawieckiego-niemcy-odblokowali-sprzedaz-ursusa/
polecam to podejście