50 000 PLN za offraod na piasku w Islandii
Grupa zagranicznych turystow musi zaplacic 1 400 000 ISK za jazde offroad. Na Islandii jest calkowity zakaz jazdy offroad ze wzgledu na erozje gleby i bardzo slaba wegetacje, natura potrzebuje kilkudziesieciu lat zeby ukryc slady opon, jezeli to mech to nawet kilkaset lat.
miiszcz z- #
- #
- #
- 95
- Odpowiedz
Komentarze (95)
najlepsze
W Polsce jakaś firma rzekę zanieczyściła co było nieporównywalnie większą szkodą dla przyrody niż ta jazda offroad i dostali mandat 100 zł (było na głównej). W Skandynawii olbrzymie kary za niszczenie przyrody i olbrzymie kary za łamanie przepisów drogowych. W Norwegii nikt prawie nie łamie przepisów drogowych i jeździ się idealnie zgodnie z nimi a mandaty za
Druga sprawa drogi kategorii F dają fun z jazdy :)
Wracasz do domu z wakacji. Jebs worek ze śmieciami za drzwi, czasem też kolekcję butów, wyniesiesz "za chwilę", z piątego piętra komunikujesz się
7000 pln n auto, alternatywnie 2 000 pln na osobe,
mogło byc gorzej
Stwarza to z jednej strony ogromną możliwość zarobku - wszędzie powstają nowe hotele/restauracje/biznesy z wycieczkami, ale z drugiej strony generuje to olbrzymie problemy z utrzymaniem natury w jej oryginalnym stanie, co strasznie niepokoi Islandczyków, którzy uwielbiają swój kraj i panujący w nim ład.
Sam będąc na Islandii zaobserwowałem jak turyści totalnie mają w dupie wszelkie zakazy i wspinają się np po zboczach porośniętych mchem żeby zrobić lepsze zdjęcie wodospadu (Seljalandsfoss).
Kolejny przykład to Fjaðrárgljúfur, kanion który podczas mojej wizyty był zamknięty ze względu na zniszczenia wywołane przez turystów. Pogadałem sobie chwilę ze strażniczką, która pilnowała terenu żeby przypadkiem jakiś cwaniak nie zechciał się tam wprosić, która przedstawiła mi ze smutkiem co wyczyniali tam
@BlakeCarrington: zjechałem całą wyspę na około, ale nie, wykopek z internetu wie lepiej XD #!$%@?.jpg
Czytałeś artykuł, który wrzuciłem?
Oczywiście, że czarne owce wszędzie się trafią, ale na Islandii świadomość jest dużo większa jezeli chodzi o te sprawy. A to, że turyści zadeptują naturę robiąc bydło to FAKT, który widziałem na własne oczy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Skąd to wiedzą? Kilkaset lat temu mieli tam auta?