Gadałem ostatnio z Ukraińcem w DE. Ogólnie o pracy rozmawiamy i mówię do niego, że teraz wielu Ukraińców do Polski wyjechało pracować. Ten zaśmiał się i całkiem poważnie zaczął mówić, że połowa Ukraińców w Polsce mieszka i pracuje. Pomyślałem, że całkiem prawdopodobne, bo na każdym zadupiu w PL słychać ich język.
Niby Polacy lubią wypić, ale w sumie te wszystkie getta u nas Ukraińców to nie mają żadnej rozrywki poza chlaniem. Pracuje z nimi od 3 lat, przewineło mi się ich multum, ale jedno ich łączy, w dzień wolny nie pójdą np. pozwiedzać miasta, do jakiegoś parku, czy coś. Wizyta w markecie, a potem chlanie do nocy, do nieprzytomności.
@Roberto171: pracowałem z góralami, maja tak samo, najtańszy market po pracy i jak się uda wykąpać to uda jak nie to nie i picie. Potem albo śpiewy, albo tradycyjne wyzwiska: „ ty krucifiksie”
Komentarze (75)
najlepsze
Hahahaha
Tylko okradania :D
Szczególnie te narodowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)