Inteligencja, edukacja i pieniądze | Kto powinien zarabiać?
Na czym polega wartość edukacji na prestiżowych uniwersytetach? Jordan B Peterson o inteligencji i pieniądzach oraz o tym kto powinien zarabiać najwięcej.
wojna_idei z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 34
Na czym polega wartość edukacji na prestiżowych uniwersytetach? Jordan B Peterson o inteligencji i pieniądzach oraz o tym kto powinien zarabiać najwięcej.
wojna_idei z
Komentarze (34)
najlepsze
Bardzo mocny tekst i brutalnie treściwy, zwłaszcza w obliczu tego, że we wszelkich projektach społecznych panuje paradygmat kluczowej kwestii wychowania i środowiska.
Klasyczne "rewolucja zjada własne dzieci" pośród geniuszy wyznających autodestrukcyjną dlań (i całego społeczeństwa) ideologię, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
Ja swoją drogą od dawna tak myślałem. Że nie jest zasługą mądrych, że są mądrzy, a winą głupich, że są głupi. Dodatkowo zawsze byłem zwolennikiem merytokracji, względnie technokracji. Demokracja to niestety najczęściej narzędzie w rękach szaleńców chorych na władzę. Przynajmniej taka jest jej podatność. Będzie wstecznie ewoluować w stronę
Tak się historii koło kręci,
że najpierw są inteligenci,
co mają szczytne ideały
i przeobrazić świat chcą cały.
Miłością płonąc do abstraktów,
najbardziej nienawidzą faktów,
fakty teoriom bowiem przeczą,
a to jest karygodną rzeczą.
Kochają Ludzkość i Człowieka,
ale człowieka przez „C” duże —
ideę, która buja w chmurze;
toteż ich żywy człowiek wścieka,
gdyż
@pies_harry: Ciekawe, bo to jednak wykształcenie "klasy pracującej" doprowadziło do braku utożsamiania się z ideami lewicowymi, które były i są kolejnym dla nich obciążeniem. To nie przez ich brak świadomości doprowadził do upadku idei lewicowych w tej klasie społecznej, a poczucie wolności jakie im dają zarobione pieniądze i wynikający z
Bo w całej tej dyskusji dotyczącej sukcesu pomija się wpływ zwykłego szczęścia, czy też przypadku.
Czy to w dolinie krzemowej czy w Hollywood żyją i pracują MILIONY ludzi równie utalentowanych i równie ciężko i sumienie pracujących, którzy jednak nigdy sukcesu nie odniosą. Bo zabraknie tego jednego przypadku który decyduje że masz SZANSĘ swoje umiejętności i talenty sprawdzić na globalną skalę.
Nie ma to związku z otoczeniem,
Bardzo lewicowe stwierdzenie jak na prawicowca jakim się zwie Peterson, bo skoro to jest prawdą, to prawdą jest też, że społeczeństwo stabilizuje się wraz z redukcją nierówności, a więc najlepszą polityką społeczną jest wprowadzenie równości.
Stąd moim zdaniem treść tego zdania w kontekście budowania stabilnego społeczeństwa sprowadza się do tego, że nie jest pożądane, żeby budować społeczeństwo na nierównościach i jeśli nie wiemy na pewno, czy równość powoduje stabilność, należy w ogóle do niej nie dążyć, a jedynie unikać nierówności przy jednoczesnej budowie tego społeczeństwa na czymś innym, o czym wiemy, że powoduje stabilność.
No chyba, że masz takie szczęście jak ja i grzyby rosną ci na trawniku z ,,rolki''...
Cała sztuczka w tym, że masz się opowiedzieć po jednej ze stron, ale broń boże nie zadawać pytań! Jeszcze byś jakieś wnioski wyciągnął...
Panoe Dżordanie, a ja moge wiecej?