Droga wojewódzka nr 129
"Teraz już byłem praktycznie pewien, że skręciłem źle, wpakowałem się na jakąś wiejską ubitą drogę. Bo przecież to nie jest możliwe by to była droga wojewódzka"
k.....l z- #
- #
- #
- #
- 132
"Teraz już byłem praktycznie pewien, że skręciłem źle, wpakowałem się na jakąś wiejską ubitą drogę. Bo przecież to nie jest możliwe by to była droga wojewódzka"
k.....l z
Komentarze (132)
najlepsze
ale nie o gps tutaj chodzi tylko o różnego rodzaju dziką zwierzynę widziana z bliska (prawie jak na safari).
Początkowo widzieliśmy jakieś jelenie,sarny później szedł lis, a na końcu najciekawsze bo widzieliśmy rodzinę
-Pusto i czyściutko, możesz zap%%%%!%ać 20 km/h
Nie namawiam, nie
Największy wstyd, jeśli taką drogą uda się jakiś obcokrajowiec :D
Choć z drugiej strony pamiętacie drogę krajową
Nagle zza zakrętu, wyjeżdża prosto na nas... TIR (lub jak kto woli ciągnik siodłowy z naczepą)! Tak, wielki, czerwony, p#$!%##ony szesnastokołowiec w środku lasu!
Komentarz usunięty przez moderatora
2 dni temu wróciłem z nad morza. Jechałem z Warszawy w okolice Koszalina, Darłowo itp.
489 km do pokonania. Dróg o których mogłem powiedziec, że są w średnim stanie było może z 50 km. W tym większośc włąśnie w zachodniopomorskim, jak już dojeżdżałem do miejscowości gdzie spędzałem urlop.
Jak się jeździ mało, to może sie wydawac że mamy fatalne drogi, ale jak ktoś często podróżuje
Na Gorzów też robią ekspresową, która do Pyrzyc jest już otwarta, ale praktycznie nikt o niej nie wie, żadne mapy ani GPS jej nie