Ten agent, który pod koniec zaprasza policjanta na solo, to też widzę zajebisty kozak. Najpierw drze ryja, potem jak policjant do niego idzie, to #!$%@?. To są właśnie Sebixy, odważni w grupie, ale jeden na jednego już nie wyskoczy, bo jak dostanie #!$%@?, to koledzy nie obronią.
Komentarze (343)
najlepsze
No ale dzieci...
.>K*rwa
XDDDDDDD