Po mistrzostwach klasycznie - zapominam o piłce nożnej. Tak mnie #!$%@? ten sport, że to się w głowie nie mieści. Te symulki, wymuszanie fauli, pajacowanie, aktorstwo, teatralne łapanie za twarz, startowanie do sędziego z łapami, symulowanie, żeby urwać minutkę lub dwie... #!$%@?, nie da się tego oglądać. Patrzę teraz na te mecze mistrzostw i w każdym #!$%@? meczu jest jakiś symulant i aktor, no #!$%@? w każdym. #!$%@?ę ten sport.
Jeżeli chcesz oglądać czysty sport to pozostało ci chyba głównie oglądanie meczy dzieciaków pod blokiem
#!$%@? tam. Nie mówię o całkiem czystym sporcie, gdzie nie ma fizycznego kontaktu. Piszę o sporcie gdzie zawodnicy mają #!$%@? odrobinę honoru i nie padają teatralnie po kontakcie z przeciwnikiem. Obejrzyj sobie jaki kontakt jest w rugby, hokeju czy piłce ręcznej. Na boisku jest walka a nie aktorzenie i cwaniactwo, kto lepiej naciągnie sędziego.
@kubson93: następny przykład, pierwszy z brzegu, poniżej. #!$%@?, ten sędzia wtedy gwizdnął karnego, rozumiesz? Gdyby nie VAR to tam byłby karny i byłoby to oszustwo jak #!$%@?. No i jak tu oglądać piłkę jak takie gówno się dzieje?
Daje daje, zależy jak zawodnik wykonujący ustawi piłkę. Jak ustawi w dołku to za wiele się nie musi wydarzyć, chyba że bardzo głęboki by był, ale w takim żaden piłkarz nie ustawi piłki... ustawi za dołkiem kawałeczek czyli na delikatnej górce. Uderzenie piłki nie w to miejsce i przy silnym strzale piłka poleci wyżej niż chciał zawodnik. Czy to coś daje? O ile pamiętam w 2004 turcy zrobili podobną
Ogólnie jeszcze, to należy wziąć pod uwagę rangę meczu i jaka sytuacja. W takich sytuacjach nawet jak coś da Ci choćby 1% dodatkowej szansy to warto coś wykonać. To samo z bramkarzami, zobacz jak pajacują często przed karnymi. A to wyjście, a to uderzanie w poprzeczkę, a to Dudek Dance - wszystko to zwiększa szanse na zdeprymowanie strzelającego. Ja przez lata, nauczyłem się by przy karnym np. starać się
@moj_login_to_wlodzimierz nie sportowy duch tylko chęć przycwaniakowania. Sportowy duch nie leci z pyskiem do sędziego ani nie daje z główki przeciwnikowi
@Queltas: oj czasem daje, jak wchodzą emocje to czasem chłopaków ponosi i tak ma być. Sport to nie tylko głaskanie się po jajach ale czasami też skakanie sobie do gardeł i to jest piękne.
Komentarze (130)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
#!$%@? tam. Nie mówię o całkiem czystym sporcie, gdzie nie ma fizycznego kontaktu. Piszę o sporcie gdzie zawodnicy mają #!$%@? odrobinę honoru i nie padają teatralnie po kontakcie z przeciwnikiem. Obejrzyj sobie jaki kontakt jest w rugby, hokeju czy piłce ręcznej. Na boisku jest walka a nie aktorzenie i cwaniactwo, kto lepiej naciągnie sędziego.
#!$%@?, ten sędzia wtedy gwizdnął karnego, rozumiesz? Gdyby nie VAR to tam byłby karny i byłoby to oszustwo jak #!$%@?. No i jak tu oglądać piłkę jak takie gówno się dzieje?
Daje daje, zależy jak zawodnik wykonujący ustawi piłkę. Jak ustawi w dołku to za wiele się nie musi wydarzyć, chyba że bardzo głęboki by był, ale w takim żaden piłkarz nie ustawi piłki... ustawi za dołkiem kawałeczek czyli na delikatnej górce. Uderzenie piłki nie w to miejsce i przy silnym strzale piłka poleci wyżej niż chciał zawodnik.
Czy to coś daje? O ile pamiętam w 2004 turcy zrobili podobną
Ogólnie jeszcze, to należy wziąć pod uwagę rangę meczu i jaka sytuacja. W takich sytuacjach nawet jak coś da Ci choćby 1% dodatkowej szansy to warto coś wykonać.
To samo z bramkarzami, zobacz jak pajacują często przed karnymi. A to wyjście, a to uderzanie w poprzeczkę, a to Dudek Dance - wszystko to zwiększa szanse na zdeprymowanie strzelającego.
Ja przez lata, nauczyłem się by przy karnym np. starać się