zauwazcie jak on za kazdym razem upewnia sie, ze dzik bedzie w odpowiedniej odleglosci, zeby nie mogl zagrozic jemu i innym, zanim go uwolni. widac, ze wie co robi.
Zwierzęta muszą mieć strasznego maindfucka w spotkaniu z ludźmi - spotkasz takiego i nie wiesz czy cię zabije, nakarmi, pogłaszcze, przypierniczy czymś w łeb czy uratuje? Zresztą gdzieś czytałem, że cześć zwierząt reaguje na ludzi nie strachem, a czymś co można nazwać obrzydzeniem.
Moj tata opiekowal sie mieszkaniem kolegi ktory wyjechal do USA i ten go prosil przed wyjazdem zeby kwiatki podlewal. Moj tata madry zamiast je wywalic to przed 14 lat je podlewal. Kiedys w lato otworzyl okno zeby sie wietrzylo. Po tygodniu wchodzi a tam cale mieszkanie zasrane na zielono bo wpadl golab a ze nie mial co jesc to zjadl kwiatki i sral na zielono. Moj tata bardzo kocha zwierzeta wiec wzial
Komentarze (151)
najlepsze
Zresztą gdzieś czytałem, że cześć zwierząt reaguje na ludzi nie strachem, a czymś co można nazwać obrzydzeniem.