Ryby kontra ślimaki
Końca nie widać problemom, które Parlament musi pilnie rozwiązać. Ledwie poseł ogarnie, czym się różni wędkarstwo sportowe od rekreacyjnego, a już martwi się, że złowroga dorada sroży się w morzach na nasze ślimaki. Do tego dochodzi odwieczne pytanie: jak to się wszystko ma do równości płci ?
dobromir-sosnierz z- #
- #
- #
- 16
- Odpowiedz
Komentarze (16)
najlepsze
@Lavie: przecież on dobrze wie, że takiej nie ma (a jak nie wie to jest zwykłym oszołomem)
@Lavie: ewentualne uznanie ryby za szczura wodnego to kwestia rozporządzenia, a nie dyrektywy. Twoje pytanie równie dobrze mogłoby brzmieć (celowe wyolbrzymienie): "proszę mi wskazać zapis w konstytucji, który wskazuje, że ślimak to ryba".
No nie mogę, czy oni naprawdę w każdej sprawie muszą podkreślać role kobiet? Rozumiem, że jak będą dyskutować na temat dziur w serze, to też podkreślą rolę kobiet w tworzeniu się dziur w serze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Furox: Aquakultury.