trdl: X-KOM nie miał na stanie produktu, zaproponował w ramach rekompensaty inny w tej samej cenie. Po pewnym czasie stwierdzili jednak że dopłata, zwrot albo dezaktywacja systemu.
W poprzednim miesiącu zakupiłem i opłaciłem w sklepie X-Kom laptop, niestety przez przez pewien czas status realizacji zamówienia się nie zmieniał. Zadzwoniłem na infolinie X-Kom zapytałem o status mojego zamówienia.
Miła Pani przeprosiła mnie za opóźnienie, poinformowała że produkt który zamówiłem jest niedostępny. W ramach przeprosin zaproponowała w tej samej cenie jaką zapłaciłem, dostępny model ale z systemem Windows który był 300zł droższy. Zgodziłem się na zamianę produktu w zamówieniu, ponieważ zależało mi na czasie i na konkretnym modelu (rozmowa była nagrywana).
Laptop do mnie dotarł, skonfigurowałem wszystkie niezbędne narzędzia do pracy. Faktura została zaksięgowana.
Dziś jednak dzwonił do mnie konsultant z infolinii X-KOM, że jednak muszę dopłacić 100zł, albo go zwrócić i dostanę wersje bez systemu, bo rabat jaki został mi udzielony jednak nie obowiązuje.
To nie uczciwe praktyki ze strony X-KOM że kiedy nie danego sprzętu na stanie, podmieniają w zamówieniu na droższy mówiąc o rabatach. A kiedy ktoś otrzyma sprzęt, skonfiguruje go i nie ma możliwości zwrotu, każą dopłacać.
Gdybym wiedział że po pewnym czasie jednak X-KOM stwierdzi że "damy Ci droższy obiecując rabat, a jak nie będziesz mógł go oddać to zażądamy dodatkowo 100zł" to nie zgodził bym się na podmianę sprzętu w zamówieniu, bo budżet był ograniczony do 3200zł.
Na FV widnieje model z Windowsem i cena jaką zapłaciłem.
X-KOM zaproponował mi teraz że jeżeli nie mogę zwrócić sprzętu, to mogą zdalnie zdezaktywować klucz Windows, który mam na FV i wedle prawa za niego zapłaciłem i widnieje na FV.
Czy to praktyka zgodna z prawem?
Komentarze (504)
najlepsze
@sabath21: A w Polsce jak w lesie.
Normalnie #januszemarketingu level over 9000 xDDD Tak między Bogiem, a prawdą umowa została zawarta, pieniądze zapłacone, a klienta to sobie teraz możecie cmoknąć w kufer xD
- Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że 100zł. Ekhm... 100zł, które spinało mi budżet, kiedy sobie nie radziłem, kiedy miałem manko. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe 100zł wpływają na nasz bilans. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje
Przez tą marną stówkę x-kom ma teraz czarny PR xD gratuluję cebularstwa ekipie xkomu
- Lapek nie reaguje, w ogóle się nie włącza, a ja się na laptopach nie znam i nie chcę go rozkręcać, nie kasujcie danych z SSD.
- Nie jest to możliwe.
- Jak to? Ten dysk jest cały zaszyfrowany, nic na nim nie zginie tylko po prostu go nie tykajcie!
- Niestety nie możemy tego zagwarantować bo być może konieczne będzie formatowanie dysku.
- Po co?! Przecież widać, że padło zasilanie lub płyta. Co ma dysk do tego?