Robiąc zakupy za gotówkę, sponsorujesz tego, który płaci kartą
Kiedy kupujemy w sklepie sportowym rower za 2 tys. zł i płacimy gotówką, cena powinna wynosić 1960 zł. Czemu tak nie jest?? Ciekawa informacja dla korzystających z plastikowych pieniędzy i płacących zwykłą gotówką. Według raportu UE w Polsce banki zarabiają na tym najwięcej. Na czym?
N.....u z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 95
Komentarze (95)
najlepsze
To samo na allegro. Woli taki zapłacić 5 zł mniej za produkt, lecz co z tego, jeżeli zapłaci o 5 zł
Nie musi sobie strzelać w stopę. Informuje jedynie klienta ,że przypadku płatności kartą cena produktu będzie powiększona o prowizję za obsługę płatności.
w rowerowym jak nie obniżą ceny to dołąża jakiś bajer typu. U-lock za darmo ,trzeba próbować.
W sumie płacąc gotówką nie tyle sponsorujemy użytkowników kart co lekko poprawiamy sytuację finansową sklepu. Z drugiej strony klient nie mogący zapłacić kartą pójdzie do konkurencji.
Człowiek myśli jak tu własny biznes rozkręcić ale jak się czyta o tych wszystkich obciążeniach dla przedsiębiorców to, aż się rzygać chce. W porównaniu do krajów europejskich wszystkie opłaty x5. I dziwić się, że każdy patrzy jak tu wałek przyciąć by kasę
Komentarz usunięty przez moderatora
Pytam bo mam wrażenie że większość nie bierze tego wcale pod uwagę....
Czytaj ze zrozumieniem. Gdzie ja twierdzę że ktoś coś woli?
Stwierdzam tylko fakt że różnica w obsłudze obu tych sposobów płatności nie jest równa sumie prowizji za płatnośc kartą tylko mniejsza. Jest to fakt który autor wykopu pominął i dlatego dla mnie całość obliczeń jest nieprawdziwa.
ps. Zarejestrowałeś się tylko do komentowanie tego jednego wykopu?:)
kwestia skali, zauważenia kosztów i ryzyka
Konwojowanie - większość małych (i średnich) sklepów tego nie robi, bo albo uważa że nie musi (a później jest płacz jak ukradną/pobiją/zabiją). Kasę bierze kierownik/właściciel i transportuje ją do banku (kosztu nie widać, a ryzykiem się nie przejmuje).
Nie wiem czy pamiętasz lata 90 i przełom wieku (okres napadów na stacje paliw) - wtedy sprzedawcy byli tak zdeterminowani, że chcieli przyjmować (zwłaszcza w
podobnie rzecz się ma z gotowymi formami przelewu (ePrzelew czy jakoś tak), też jest to obarczone prowizją a tylko w jednym sklepie internetowym znalazłem informacje o tym