W tym czasie pojawił się inny mężczyzna który zareagował na płacz córki. Uwolnił ją z rąk tego faceta odpychając go wykręcił mu ręce do tyłu. Gdy córka zobaczyła że jest wolna uciekła, odjechała na rolkach z tego miejsca.
No typowy różowy. Oto pojawia się bohater, który wyciąga ją z paszczy smoka. Żadnego podziękowania, żadnego lodzika tylko w nogi. Jakby bohatyr zginął w pojedynku z bandytą to pewnie by powiedziała, że na ulicy
@CiemnaStronaMiasta: akurat bardzo dobrze zrobila, zminimalizowala szansę na kolejną próbę porwania, gość mógł nie dać rady jej obronić a ona jakby tam została to prawdopodobnie mógł ją siła porwać do auta.
@CiemnaStronaMiasta ja #!$%@?ę, czepiasz się małej dziewczynki, która była śmiertelnie przerażona, że zamiast stać i dziękować i po rękach całować to uciekła ile sił w nogach? Poważny jesteś?
Komentarze (130)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
No typowy różowy. Oto pojawia się bohater, który wyciąga ją z paszczy smoka. Żadnego podziękowania, żadnego lodzika tylko w nogi. Jakby bohatyr zginął w pojedynku z bandytą to pewnie by powiedziała, że na ulicy