@prawda6 nigdy w życiu nie widziałem termostatu od środka. Mimo że ma to bardzo prostą budowę i zasadę działania to nie miałem pojęcia co się dzieje w środku.
@Doleginho: Filmik krótki i to jest fajne ale to co ten koleś tam gada to już nie bardzo. W silnikach spalinowych mamy dwa obiegi wody, tzw "mały obieg" woda przepływa tylko przez silnik z pominięciem chłodnicy, " duży obieg" woda przepływa przez silnik i chłodnicę. Termostat oddziela te dwa obiegi, i jest po to aby silnik jak najszybciej osiągnął odpowiednią temp. pracy, wtedy termostat się uchyla i część wody płynie do
Ile razy awaria termostatu była rozwiązywana tak: nie działa! przez niego tylko silnik się przegrzewa, wywalamy. W zimę: silnik cały czas zimny, dawaj karton przed chłodnicę.
@dziki_pl: to ze starych czasów zostało, kiedyś w takim np trabancie nie było termostatu, silnik był chłodzony powietrzem a wiatrak zasuwał cały czas napędzany paskiem klinowym.
Zatkanie zimą wlotu powietrza kartonem (lub w wersji pro kawałkiem ładnie przyciętej dykty) było całkiem dobrym rozwiązaniem.
Ostatnio się sporo narobilem, bo dostęp mam trudny by to gowno wyciągnąć i upewnić sie gotując w garnku, że otwiera się za szybko i silnik cały czas niedogrzany
@Zeswirowany_Michal gówno prawda, że tak powiem. Pracuję w fabryce termostatów (osobówki, ciężarówki i maszyny rolnicze), zakres temperatur otwarcia to 70 do 92 stopni. Zwykle to 80 albo 82.
@Mardos: Zakładam że to zwykła rozszerzalność metali pod wpływem temperatury podobnie jak termometr rtęciowy. Umierasz- masz te 37 to rtęć się rozszerza, jesteś osłabiony 35*C to się ściaśnia :D
Wymieniałem dwa razy w swoim bolidzie, pierwszy raz zaraz po zakupie, bo silnik się nie dogrzewał, a drugi raz niepotrzebnie, bo winą przegrzewającego się silnika była zdezelowana chłodnica, a nie walnięty termostat.
Bardziej ciekaw jestem jak wygląda działanie baterii termostatycznej - bo ta musi działać błyskawicznie by puścić wodę o określonej temperaturze, do tego jest regulowana (tu pewnie akurat prosta zasada - obrót odsuwa/przysuwa).
Fajniej wygląda bimetal włączający styki - dwie blaszki o różnej rozszerzalności cieplnej. Jak się zrobi odpowiednio ciepło to się wygina i zwiera połączenie (⌐͡■͜ʖ͡■)
Komentarze (82)
najlepsze
W zimę: silnik cały czas zimny, dawaj karton przed chłodnicę.
Zatkanie zimą wlotu powietrza kartonem (lub w wersji pro kawałkiem ładnie przyciętej dykty) było całkiem dobrym rozwiązaniem.
@Zeswirowany_Michal: zależy jaki model.
Komentarz usunięty przez moderatora
Samochodowe działają w oparciu o rozszerzalność topniejących wosków - https://en.wikipedia.org/wiki/Wax_thermostatic_element
Fajniej wygląda bimetal włączający styki - dwie blaszki o różnej rozszerzalności cieplnej. Jak się zrobi odpowiednio ciepło to się wygina i zwiera połączenie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)