Ogniwa 2170 w bateriach Tesli 3 lepsze niż ogniwa NCM 811 przyszłości
Portal Electrek wyciągnął z raportu giełdowego Tesli oraz wypowiedzi jej przedstawicieli garść ciekawostek na temat baterii Tesla Model 3. Wchodzące w jej skład ogniwa 2170 wyprzedzają świat o 2-3 lata. Dzięki temu auto jest lżejsze, a konkurencja ma problem z osiągnięciem identycznych zasięgów.
MisiekD z- #
- #
- #
- #
- 17
Komentarze (17)
najlepsze
Drugie primo - przez kilka pierwszych miesięcy Tesla promowała format 20700 bo maszyneria Panasonica nie dało się przestawić na średnicę. (20700 też jest rynkowym produktem). Jednak ze względu na większą popularność 21700 oraz lepszy przekaz medialny (i trochę wysiłku Panasonica) 21-70 (tak to sobie nazwali) wylądował ostatecznie w Model 3.
Zwiększając objętość ogniwa poprawiła
Oczywistym jest, że zwiększając objętość ogniwa poprawia się proporcja między materiałami przechowującymi energię a elementami pomocniczymi (głównie obudowa i wyprowadzenia prądowe).
Jednak! Rośnie też prąd, jaki nominalnie jest pobierany z pojedynczego ogniwa i o ile na jednostkę powierzchni elektrody proporcje zostają te same to trzeba zwiększyć przekrój (a i tym masę) kolektorów wyprowadzających. OK, wpływ nie jest dramatyczny ale trzeba pamiętać, że jednak jest.
Ogniwa pryzmatyczne