Jakiś miesiąc temu w Luton w galerii , w której robię zakupy wpadł koleś z maczetą i pochlastał dwóch kolesi. Jeden zmarł po przejściu kilku kroków drugi w stanie krytycznym . Napastnik uciekł. Nie wiem w sumie jak to się skończyło , czy złapali mordercę czy ten drugi przeżył. Rok temu podobna akcja była.
Pocieszające jest to, że to dwa gangi tłuką się między sobą. Ciapaci i czarni.
Kiedys przy ladniej pogodzie lubilem wyskoczyc do Londynu, regent park, greenwich, hyde park, jakies fajne muzeum, knajpa... Teraz mi sie tam nawet nie chce jechac, w centrum poustawiane jakies barierki, coraz zamach, masa bezdomnych i teraz jeszcze dochodzi rekordowa przestepczosc. Szkoda, mial Londyn swoj urok i niepowtarzalny klimat.
@Kruty: Ma, Londyn w dzien na szlaku turystycznym jest bezpiecznym miejscem i ciekawym. Bylem pewnie z 50 razy, nigdy nie zobaczylem nic niepokojacego, smialo mozna zwiedzac. Jak bys mial czas mozesz zachaczyc o "london museum of natural history" i "imperial war museum london" oba sa darmowe i warte zwiedzenia. Takze smialo atakuj.
Komentarze (11)
najlepsze
Pocieszające jest to, że to dwa gangi tłuką się między sobą. Ciapaci i czarni.