Pożar zaskakuje strażaków.
Czoło pożaru poruszało się z prędkością niemal 90 km/h. Wozy strażackie jadące w kierunku pożaru zostały zaskoczone prędkością jego rozprzestrzeniania się. W ogólnym zadymieniu doszło do zderzenia obu wozów, nikt jednak w tym incydencie nie zginął.
H.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- 81
- Odpowiedz
Komentarze (81)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
No, chyba, że za nim też ktoś był.
Jak to w ogóle jest możliwe, żeby z taką prędkością rozprzestrzeniał się ogień, który trawi chyba tylko suchą trawę i ewentualnie pył w powietrzu?
@klikus: Tak.