Kto ma dziecka, ten się z tego raczej nie będzie śmiał.
Ta historia pewnie dalej wyglądała tak: - na sprzątanie poszła cała rolka papieru i kibel lub nawet dwa kible są zapchane - wszystko się klei, nawet rzeczy których nie dotykał - te kubki jakimś cudem rano zaczną uwierać cię w łóżku w plecy... - jutro #!$%@? coś podobnego, ale np wlewając to w laptopa - i tak w kółko
@betonowecukierki: a jak Twoim zdaniem dziecko ma się uczyć samodzielności? Jak ma "trenować" takie podstawowe czynności jeżeli nie w ten sposób? Mam o wiele, wiele młodsze dziecko i jak krzyczy "bez powodu" to też mam się denerwować i je na siłę uciszać?! Krzyczy teraz, żeby później móc mówić, proste.
Komentarze (117)
najlepsze
Powstrzymajcie tą karuzele
#!$%@? od żony bezcenny.
Ta historia pewnie dalej wyglądała tak:
- na sprzątanie poszła cała rolka papieru i kibel lub nawet dwa kible są zapchane
- wszystko się klei, nawet rzeczy których nie dotykał
- te kubki jakimś cudem rano zaczną uwierać cię w łóżku w plecy...
- jutro #!$%@? coś podobnego, ale np wlewając to w laptopa
- i tak w kółko
Mam o wiele, wiele młodsze dziecko i jak krzyczy "bez powodu" to też mam się denerwować i je na siłę uciszać?! Krzyczy teraz, żeby później móc mówić, proste.