Oczywiście w kraju, gdzie ludzie kąpią się ze zwłokami w rzece, robią kupy tradycyjne na dworze, ulicy, do rzeki, walenie publicznie konia to nic szokującego. No bo gdzie niby mają walić?
- Mężczyzna w żółtych slipkach ma natychmiast opuścić teren pływalni - wrzeszczy ratownik. - A dlaczego mam wyjść ? - Bo pan sika. - Przecież wszyscy to robią... - Ale tylko Pan z trampoliny.
Komentarze (176)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
- Mężczyzna w żółtych slipkach ma natychmiast opuścić teren pływalni - wrzeszczy ratownik.
- A dlaczego mam wyjść ?
- Bo pan sika.
- Przecież wszyscy to robią...
- Ale tylko Pan z trampoliny.