@bisu: Pewien misjonarz był z misją humanitarną w Afryce. Któregoś dnia idąc w dżungli zauważył leżącego słonia. Podszedł i zobaczył że słoń ma w nogę wbity gwóźdź. Zrobiło mu się żal i wyjął mu ten gwóźdź. Słoń wstał i popatrzył na swojego ratownika z umiłowaniem, jakby chciał powiedzieć "dziękuję", potem poszedł. Odwrócił się jeszcze raz, jakby chciał powiedzieć "do widzenia" i zniknął wśród drzew. "Ciekawe czy go jeszcze kiedykolwiek znowu zobaczę!?
Nie wiem czy to prawda ale słonie które nie zostały skrzywdzone przez człowieka podobno patrzą na nas jak my na jakieś małe słodkie zwierzątka :D generalnie słonie są mądre i nie wiem jak można je krzywdzić jak kłusownicy z Afryki :/ mega fajne i ciekawe zwierzęta niestety ale pewnie tak będzie ze słonie będą na wyginięciu kiedy dożyje starości.
Jestem w tej chwili w Tajlandii i dwa dni temu byliśmy na wycieczce do jednego z pięciu etycznie prowadzonych parków dla słoni w tym kraju. Jestem pod wielkim wrażeniem. Zwierzęta są naprawdę wspaniałe. Po osiągnięciu 60 roku życia trafiają do parku koło Puket na emeryturę. Park który odwiedziliśmy to http://phangngaelephantpark.com
@janass: No ja słyszałem że w 'etycznych' parkach nie można jeździć na słoniach, natomiast na filmiku pomykają dwie dziewoje na grzbiecie jednego. To jak to jest z tym naprawdę? Chciałbym to zrobić jak tam będę, ale jednocześnie nie chcę wspierać męczenia zwierzaków.
@Prawdziwy_Polak: Z tego co nam opowiadał gość - wolontariusz z Anglii, słoń może spokojnie podnieść 10% masy swojego ciała. "Nasz słoń" - po przyjeździe każda para dostaje swojego słonia do wykąpania, najedzenia i przejażdżki - ważył 4 tony. Tamtejsze słonie wożą turystów bez żadnych metalowych stelaży - to podobno jest najgorsza rzecz - 2 razy dziennie, robiąc rundkę w górę i w dół, co trwa ok. 15-20 minut. Słonie w tym
Komentarze (78)
najlepsze
Pewien misjonarz był z misją humanitarną w Afryce. Któregoś dnia idąc w dżungli zauważył leżącego słonia. Podszedł i zobaczył że słoń ma w nogę wbity gwóźdź. Zrobiło mu się żal i wyjął mu ten gwóźdź. Słoń wstał i popatrzył na swojego ratownika z umiłowaniem, jakby chciał powiedzieć "dziękuję", potem poszedł. Odwrócił się jeszcze raz, jakby chciał powiedzieć "do widzenia" i zniknął wśród drzew. "Ciekawe czy go jeszcze kiedykolwiek znowu zobaczę!?
źródło: comment_9fcyss2GoSFKR408pxXgYYj0Ltf17gxr.jpg
Pobierzhttp://www.national-geographic.pl/traveler/ciemna-strona-tajskiej-turystyki-przejazdzka-na-sloniu-nie-dziekuje
nie zawsze mają tak kolorowo jak na zalaczonym filmiku (╯︵╰,)
Komentarz usunięty przez moderatora
źródło: comment_XK7aM8Xg4Sjr7iWGskvwNG8a0ht4wtx2.jpg
Pobierz