Jak nie przegrać bójki, gdy NIE UMIESZ się bić
Jeśli nie umiesz się bić, to unikaj walk za wszelką cenę. Ale jeśli już do bójki dojdzie, jest szereg rzeczy, które możesz zrobić, by nie dać się załatwić, zminimalizować straty i uszerbki na zdrowiu, a może nawet wygrać.
M1chu z- #
- #
- #
- #
- 90
Komentarze (90)
najlepsze
Idzie stado cwanych dresów, bo wokół mnie nie ma nikogo, a ja właśnie zostałem wyrzucony z ostatniego nocnego autobusu, gdzieś w środku Nowej Huty - zaspałem po imprezie - niefart :)
I co ja robię, gdy podchodzą do mnie z szyderczym uśmiechem pytając: "Wisła, czy Cracovia? Za kim jesteś?" Otóż w podobny szyderczy sposób im odpowiadam, lecz z domieszką spojrzenia kota ze Shreka: "Sori, aj dont anderstend" :D
Atmosfera
To chyba musiałyby być jakieś Superdresy, co to akcent umieją rozpoznać.
;]
Narrator: Yeah, sure...
Tyler Durden: I want you to hit me as hard as you can.
Narrator:
Bo najczęściej bijesz się nie z kumplem-informatykiem, tylko z facetami, którzy robią to parę
Widze ze masa tutaj specjalistow ktorzy czerpia wiedze z internetu, samouczka samoobrony i kolegow o podobnej wiedzy :) W odroznieniu od tego, co sie widzi na filmach przeciwnicy nie stoja w miejscu czekajac na wielkiego haymakera ani nie padaja po jednym ciosie :)
Nie chce sie bic
boisz się - nie rób, zrobiłeś - nie bój się
I tak, 3 razy już użyłem. Dużo drechów się kręci w moim mieście, a ja lubię spacerować w godzinach nocnych.