Lekarz odesłał go do domu. Nastolatek zmarł w męczarniach

Rodzice dziecka nagłośnili sprawę w mediach wierząc, że dzięki temu ocalą życie komuś, u kogo wystąpiły podobne objawy, a lekarze je zbagatelizowali.

[karmajkel-nowak]

Siostrę kolegi przywieźli rodzice do szpitala bo bełkotała i chwytała się za głowę bo ją boli. Lekarz powiedział po cichu do pielęgniarki "pewnie naćpana". Okazało się, że to udar mózgu. Niech żyje współczucie dla pacjenta i zrozumienie.

[Aster1981]

@karmajkel-nowak: statystyka. Zwykle widac takich pacjentow maja po dopalaczach czy cpaniu, stad taka reakcja.

[drMuras]

@karmajkel-nowak: Sztuka jednoaktowa pt : "Gdyby mmiał" .
-Biały fartuch : za mało zarabiam , gdybym dostał 20 000 ziko na miesiąc to wtedy bym był porządnym lekarzem i diagnozował porządnie....
- życie : nie dostaniesz 20 000 ziko bo wuja umiesz tylko paracetamol przypisujesz ...
Kurtyna

[spokoczajnik]

Mój kuzyn był bardzo wątłego zdrowia. Kiedyś podczas uroczystosci szkolnej wgnieciono go w drzwi. Po powrocie do domu bardzo bolał go brzuch, ale lekarz powiedzial ze się obtłukł i nic mu nie będzie. Okazało się, że zgniotło mu narządy wewnętrzne. Umarł w domu.

[darvd29]

@spokoczajnik: o kurna to brzmi jak jakaś marna pasta a nie prawdziwa historia.

Jeśli to prawda to nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak kruche jest ludzkie ciało i życie.

[Ogau]

Mój tato miał podobną sytuację. W środku nocy z bólem brzucha pojechał do szpitala, lekarka (#!$%@?) dała mu zastrzyk przeciwbólowy i "papiery, które trzeba podpisać" i odesłała do domu. Jak trafił tam znowu rano z ostrym zapaleniem trzustki to okazało się, że podpisał zwolnienie ze szpitala na własną prośbę...

[5318008]

@Ogau: U mnie w rodzinie było podobnie (też zapalenie trzustki) tylko, że lekarka nakrzyczała, że to z przejedzenia i osobę wypisano do domu, a kilka dni później mieliśmy pogrzeb. Miałem ochotę jechać do tego szpitala ale odpuściłem bo jednak czasem niewiele potrzeba żeby iść siedzieć na wiele lat...

W ogóle inny przypadek to ojciec który płaci 3 składki zdrowotne (emerytura, etat, firma) i też jak poszedł bo miał duszności i nie

[Ogau]

@5318008: z tatą na szczęście wszystko ok, ale te kilka godzin leczenia w momencie ataku mogło go uchronić od ponad rocznej "rehabilitacji" żywieniowej, spadku wagi o 20-25kg i depresji. Ależ mnie to #!$%@? za każdym razem...

[Saper9]

Sekcja zwłok wykazała, że nastolatek cierpiał na kwasicę ketonową, czyli stan, do którego może dojść u osób cierpiących na cukrzycę

Pewnie zapomnieli o tym wspomnieć lekarzowi i gotowe- nie mając kompletu danych nie mógł postawić normalnej diagnozy. Jeżeli wiedzieli i nie powiedzieli to ich wina, jeżeli nie wiedzieli to i tak byłoby za późno

[szaloneneutrino]

@Saper9: No właśnie tu mi coś nie gra. Bo jak miał cukrzycę i nie powiedział to po prostu idiota, a jak nie wiedział, ze ją ma to dziwne, ze nie wykryli, bo objawy są jednak dosyć charakterystyczne i chyba każdy lekarz potrafi to wykryć, albo chociaż bierze pod uwagę.

[cder]

Czasem po prostu trudno o trafną diagnozę.
Weźmy np serwisantów it, czy bohaterów usterki. Każdy dojrzy co innego. Służby zdrowia nie stać po prostu na zrobienie wszystkich możliwych badań aby wykluczyć wszystkie możliwe choroby.

[Silvestre_Cucumeris]

Jak można wykryć to gówno u siebie?

Roberta Leszczyńskiego (gość m.in. z Idola jak ktoś nie kojarzy) też znaleźli martwego kilka lat temu, nie wiedział, że ma cukrzycę. Obstawiam, że objawy wcale nie muszą być takie oczywiste, skoro tak ludzi ścina a oni do końca nie wiedzą, że coś im jest.

[KwadratF1]

@Silvestre_Cucumeris: Mam cukrzycę typu I czyli najgorszą. Po zachorowaniu nie da się przeoczyć objawów. Ciągle chce się pić i ciągle chodzi się sikać. Człowiek słabnie i chudnie w kilka dni. Jest jeszcze kilka objawów. Jak się ma już kwasice ketonową to NIE DA nie zauważyć. Człowiek robi się słaby i czuje, że wiele rzeczy jest nie tak. Tego poprostu noe da się przeczyć bo człowiek z dnia na dzień coraz mocniej

[nowywinternetach]

Roberta Leszczyńskiego (gość m.in. z Idola jak ktoś nie kojarzy) też znaleźli martwego kilka lat temu, nie wiedział, że ma cukrzycę. Obstawiam, że objawy wcale nie muszą być takie oczywiste, skoro tak ludzi ścina a oni do końca nie wiedzą, że coś im jest.

@Silvestre_Cucumeris: Któryś z synów Wałęsy bodaj też miał cukrzycę i też zmarł. Szczupli ludzie, więc można domniemywać że typ pierwszy, a więc cukrzyca nazywana młodzieńczą. Jak to

[nowywinternetach]

Jak ktoś ma problem endokrynologiczny, lub metaboliczny, to są to rzadkie choroby i wiedza lekarzy jest tragiczna. W Polsce brakuje specjalistów tego typu, a kolejki na NFZ to średnia rok czasu na jedną wizytę. Jak masz objawy dzisiaj, to nie nie masz wyjścia i musisz płacić grube tysiące na prywatne leczenie i prywatne badania, a badania endokrynologiczne też nie należą do tanich.

Ludzie diagnozują cukrzycę u siebie jak już są powikłania, bo

[typowy_lobuz]

@nowywinternetach: No w zasadzie racja, ale ta sytuacja z artykułu wydarzyła się w UK, gdzie sytuacja jest jeszcze gorsza jak u nas (lekarze w wielu przypadkach na wszystko dają polopirynę)

[3poxyd]

Mój syn mając niespełna półtora roku też był w kwasicy (spowodowanej cukrzycą typu 1). Miał wirusową infekcję, jednak przechodził ją inaczej niż wcześniejsze. Nie miał sił, pił bardzo dużo, po czym przesikiwał pieluchy, miał dziwny zapach z ust i bardzo schudł. Objawy samej cukrzycy były ewidentne dla osoby wyedukowanej. Zaniepokojeni takim stanem rzeczy trafiliśmy do lekarza rodzinnego. Był to piątek. Czuliśmy, że ma nas za przewrażliwionych panikarzy. Kazał nam przyjść po weekendzie,

[S-Type]

Moja mama miała kiedyś ciekawą przygodę z lekarzem... Po wizycie u fryzjera, który lekko skaleczył ją w głowę nad prawą skronią pojawiła jej się drobna wysypka. Po kilku dniach wysypka powiększyła się i stała dość bolesna, a mama zaczęła skarżyć się na problem z ostrością widzenia na prawe oko. Pojechałem po nią i zabrałem do lekarza, który stwierdzi bez większych oględzin, że to alergia na któryś produkt do włosów i wystarczy to