Z "piekła" trafiły do schroniska. Ale sąd stwierdził, że mają wrócić do sadysty.
Dziesięć psów odebrano z walącego się domu, bo ich właściciel musiał odbyć odsiadkę. Gdy wyszedł odpowiadał przed sądem za znęcanie się nad czworonogami. Sąd pierwszej instancji uznał, że do znęcania doszło i odebrał mężczyźnie zwierzęta. Jednak sąd drugiej instancji był innego zdania.
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze
Po co mają zostawać w miejscu,w którym mają normalną opiekę jak można wspierać pseudohodowlę ,rozprzestrzeniać bakterie i syf a to wszystko za przyzwoleniem polskiego Sądu.